Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 5 kwietnia 2014, 14:55

Akaneiro, czyli zmarnowany potencjał. Nie tylko Diablo III i Path of Exile - na jakie gry hack and slash warto czekać w tym roku?

W roku 2014 zadebiutuje kilka nowych tytułów hack and slashowych, więc przygotowaliśmy dla Was ich podsumowanie. Zastanowimy się też czy obecnie królujące tytuły mają się czego obawiać.

Akaneiro, czyli zmarnowany potencjał

Kiedy pierwszy raz usłyszałem o Akaneiro: Demon Hunters, produkcji chińskiego studia Spicy Horse, ucieszyłem się. Bo czemu nie miałoby się to udać? Porządna rąbanka z minimalistyczną mechaniką, utrzymana w ciekawym, „niby-azjatyckim” (ni to Chiny, ni Japonia) klimacie – aż chciałoby się zagrać. Podobnie pomyślało też wiele innych osób, gdyż projekt przedstawiony na Kickstarterze zebrał ostatecznie ponad 200 tysięcy dolarów.

Grze z pewnością nie można odmówić oryginalnej jak na ten gatunek grafiki. - 2014-04-05
Grze z pewnością nie można odmówić oryginalnej jak na ten gatunek grafiki.

Najpierw kilka słów o oprawie audiowizualnej. Z jednej strony jest ona klimatyczna – brzdąkające w tle instrumenty szybko wprowadzają nas we właściwą, orientalną atmosferę. Ciekawie wyglądają też projekty postaci i świata gry, będące czymś w rodzaju połączenia rysunków 2D z trójwymiarem. Tym co ujmuje w Akaneiro jest faktyczne dopasowanie gry do jej casualowego charakteru. Intuicyjny w teorii mechanizm bojowy, możliwość sprzedawania „znajdziek” prosto z plecaka, nieskomplikowany rozwój postaci pozwalają nam zgadnąć, że mamy do czynienia z produkcją przeglądarkową. A takie podejście nie musi samo w sobie być złe. Niestety, niska rozdzielczość tekstur w połączeniu ze słabą pracą kamery psują cały efekt. Nie pomaga również toporny w praktyce system walki – element przecież tak ważny w hack and slashach.

Łowcy demonów w akcji. - 2014-04-05
Łowcy demonów w akcji.

Akaneiro nie jest produkcją fatalną; wyobrażam sobie, że przy mocnym zaangażowaniu zespołu mógłby wyjść z tego ostatecznie całkiem przyjemny hack’n’slash, Cóż jednak z tego, skoro studio Spicy Horse straciło na produkcji ponad 1,5 mln dolarów, a w związku z tym obcięło liczbę osób pracujących nad projektem z siedemnastu do raptem dwóch. W tej sytuacji należy spodziewać się raczej śmierci tego ciekawego pomysłu. Szkoda, bo po średniodrobnym Throne of Darkness, będącym przed laty samurajską konkurencją dla Diablo II, Akaneiro okazało się kolejną rąbanką w klimatach dalekowschodnich, która zawiodła oczekiwania.

Adam Zechenter

Adam Zechenter

W GRYOnline.pl pojawił się w 2014 roku jako specjalista od gier mobilnych i free-to-play. Potem przez wiele lat prowadził publicystykę, a od 2018 roku pełni funkcję zastępcy redaktora naczelnego. Obecnie szefuje działowi wideo i prowadzi podcast GRYOnline.pl. Studiował filologię klasyczną i historię (gdzie został szefem Koła Naukowego); wcześniej stworzył fanowską stronę o Tolkienie. Uwielbia gry akcji, RPG-i, strzelanki i strategie. Kiedyś kochał Baldur’s Gate 1 i 2, dziś najczęściej zagrywa się na PS5 i od myszki woli pada. Najwięcej godzin (bo blisko 2000) nabił w World of Tanks. Miłośnik książek i historii, czasami grywa w squasha, stara się też nie jeść mięsa.

więcej

Grim Dawn

Grim Dawn

Sacred 3

Sacred 3

Marvel Heroes Omega

Marvel Heroes Omega

Shadows: Heretic Kingdoms

Shadows: Heretic Kingdoms

The Incredible Adventures of Van Helsing II

The Incredible Adventures of Van Helsing II

Lineage Eternal: Twilight Resistance

Lineage Eternal: Twilight Resistance

Legends of Persia

Legends of Persia

Akaneiro: Demon Hunters

Akaneiro: Demon Hunters