Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 czerwca 2016, 14:40

Wieści ze świata (No Man’s Sky, Rocket League) 20/6/2016

Dziś piszemy o sporze sądowoym między studiem Hello Games a telewizją Sky o nazwę No Man’s Sky oraz o związku między grą Rocket League a firmą Electronic Arts. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.

Twórcy No Man’s Sky wygrali spór o nazwę gry

Premiera No Man’s Sky już prawie za pasem (po niedawnej obsuwie została wyznaczona na 9 sierpnia), a tymczasem okazało się, że w każdej chwili studio Hello Games mogło zostać zmuszone do zmiany tytułu swojego najnowszego dzieła. Deweloper ujawnił, że od trzech lat toczył sądową batalię z telewizją Sky, dotyczącą właśnie słowa „Sky” w nazwie produkcji. Na szczęście roszczenia medialnego giganta udało się oddalić – choć sprawa była całkiem poważna, zważywszy na fakt, że ta sama firma swego czasu zmusiła Microsoft do przemianowania usługi SkyDrive na OneDrive.

EA mogło mieć Rocket League w katalogu, ale odrzuciło grę

Jedną z ciekawszych nowości z konferencji Electronic Arts na targach E3 był start programu EA Originals, w ramach którego firma ma wspierać i wydawać obiecujące gry niezależne. Rozmowiając na ten temat z serwisem IGN, reprezentujący wspomnianą korporację Patrick Söderlund powiedział, że chciałby być „gościem, który odnalazł Rocket League”. Jakiś czas później zareagował na to przedstawiciel studia Psyonix, wyjawiając, że „elektronicy” mieli szansę dodać ów motoryzacyjny symulator piłki nożnej do swojego katalogu wydawniczego… ale zaprzepaścili ją, odrzucając omawianą grę, kiedy jej prototyp został zgłoszony do programu EA Partners w 2011 roku.

Galeria obrazków

Polecamy też Waszej uwadze najnowsze obrazki w naszej galerii…

Galeria filmów

…jak również najnowsze filmy z gier:

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej