Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 czerwca 2016, 19:04

autor: Adrian Werner

Star Trek: Bridge Crew - Ubisoft zapowiedział kooperacyjny symulator kosmiczny dla VR

Potwierdziły się wczorajsze plotki. Firma Ubisoft i studio RedStorm pracują nad projektem Star Trek: Bridge Crew. Ma to być kooperacyjny kosmiczny symulator opracowany specjalnie z myślą o technologii wirtualnej rzeczywistości, w którym każdy gracz wcieliłby się w jednego członka załogi.

Aktualizacja: wczorajsze plotki zostały oficjalnie potwierdzone przez firmę Ubisoft. Gra zatytułowana będzie Star Trek: Bridge Crew i pozwoli czterem graczom na kooperacyjną zabawę jako członkom załogi, sterującym statkiem kosmicznym z perspektywy pierwszoosobowej i z wykorzystaniem technologii wirtualnej rzeczywistości.

Gracze będą mogli obsadzić role kapitana, sternika, inżyniera oraz oficera taktycznego. Akcja toczyć się będzie w uniwersum znanym z najnowszych kinowych filmów, a podczas zabawy przyjdzie nam eksplorować niezbadany rejon galaktyki znany jako Rów (The Trench), w celu znalezienia nowego domu dla rasy Wolkan.

Sterowanie odbywać się będzie poprzez korzystanie z przedmiotów otaczających postać, a podczas zabawy zmuszeni zostaniemy do regularnego podejmowania trudnych decyzji moralnych.

Star Trek: Bridge Crew powstaje wyłącznie z myślą o hełmach wirtualnej rzeczywistości i szykowane są wersje na Oculus Rift, HTC Vive i PlayStation VR. Gra zostanie pokazana jutro podczas konferencji firmy Ubisoft.

Star Trek: Bridge Crew - Ubisoft zapowiedziało kooperacyjny symulator kosmiczny dla VR - ilustracja #1

Według najnowszych plotek firma Ubisoft po cichu pracuje nad grą Star Trek: Bridge Crew. Ma to być kosmiczny symulator od podstaw zaprojektowany z myślą o wirtualnej rzeczywistości. Całość przeznaczona byłaby do trybu kooperacyjnego dla maksymalnie czterech graczy. Każdy z nich wcieliłby się w innego członka załogi i wszystkie swoje obowiązki wykonywałby własnoręcznie manipulując urządzeniami na mostku. Produkcja powstaje w studiu Red Storm i ma być osadzona w wersji tego uniwersum znanej z niedawnego kinowego restartu serii.

Źródłem tych doniesień jest artykuł, który pojawił się rzekomo na stronie serwisu DigitalSpy. Miał on zostać błyskawicznie usunięty, ale jeden z fanów zdążył wcześniej zapisać screeny z tego projektu. Oczywiście, do czasu oficjalnej zapowiedzi wszystko to należy potraktować jedynie jako ciekawe plotki, ale trzeba przyznać, że udostępnione obrazki wyglądają przekonująco.

Jeśli doniesienia te się potwierdzą, to projekt może się okazać spełnieniem marzeń fanów marki. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że kilka produkcji dało nam już przedsmak tego, czym mogłoby być Star Trek: Bridge Crew. W 2002 roku znane z serii X-Wing studio Totally Games wypuściło wyśmienity symulator kosmiczny Star Trek: Bridge Commander, w którym gracz kierował statkiem wcielając się w kapitana na mostku i obserwując wydarzenia z perspektywy FPP. Produkcja stała się pozycją kultową wśród miłośników marki i do dzisiaj przy życiu utrzymują ją moderzy.

Warto tu także wspomnieć o Artemis: Spaceship Bridge Simulator. Produkcja ta nie jest oficjalnie oparta na licencji Star Treka, ale wygląd statków i mundurów załogi nie pozostawia wątpliwości odnośnie źródła inspiracji autorów. To nietypowy, ale fascynujący kooperacyjny projekt, w którym każdy z graczy wciela się w jednego członka załogi i używa odrębnego peceta do zasymulowania pojedynczego stanowiska na mostku. Całość jest skromnie zrealizowana i stanowi bardziej ciekawy eksperyment niż pełnowymiarową grę, ale i tak potrafi dostarczyć dużo dobrej zabawy.

Wirtualna rzeczywistość wydaje się idealnym medium dla tego typu symulatora. Dlatego mamy nadzieję, że Star Trek: Bridge Crew faktycznie znajduje się w produkcji i zostanie wkrótce zapowiedziany przez firmę Ubisoft.

  1. Ubisoft – oficjalna strona firmy

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej