Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 maja 2016, 23:24

autor: Adrian Werner

Battlefield 1 już oficjalnie. Gra zadebiutuje 21 października

Studio DICE ujawniło wreszcie Battlefield 1, czyli następną odsłonę jednej z najpopularniejszych serii FPS-ów. Gra przeniesie nas w realia I wojny światowej i zaoferuje m.in. bardziej brutalne starcia, dodatkowe opcje współpracy w ramach oddziału oraz kampanię bardziej przypominającą rozgrywki multiplayer.

Jedną z oferowanych przez grę atrakcji będą powietrzne starcia dwupłatowców.

Nadszedł wreszcie moment, na który fani serii Battlefield czekali od dawna. Firma Electronic Arts i studio DICE oficjalnie ujawniły najnowszą odsłonę cyklu. Piszemy „oficjalnie”, gdyż w rzeczywistości pierwsze konkrety na temat projektu poznaliśmy już kilka godzin wcześniej, dzięki błędowi ludzi zarządzających wirtualnym sklepem Xboksa One. Wtedy otrzymaliśmy jednak wyłącznie strzępy informacji i ładny, ale niewiele mówiący artwork. Teraz po prezentacji nasza wiedza na temat tego projektu jest znacznie obszerniejsza. Gra otrzymała tytuł Battlefield 1 i osadzona została w realiach I wojny światowej. Autorzy dokładnie przestudiowali ten konflikt i zaoferują dużą różnorodność lokacji. Poza dobrze znanymi frontami europejskimi weźmiemy także udział m.in. w bitwach na arabskich pustyniach.

Nowe realia sprawią, że bitwy będą bardziej brutalne i osobiste. Większą rolę odegra walka w zwarciu, za pomocą np. saperek czy bagnetów. Pojawią się m.in. ataki gazami bojowymi, walki powietrzne dwupłatowców oraz szarże konne. Autorzy obiecują także większą interaktywność pola bitewnego, co głównie przełoży się na lepszy system zniszczeń oraz większy wpływ terenu i zmian w nim na rozgrywkę.

Battlefield 1 posiadać będzie zarówno kampanię, jak i tryb multiplayer. W przypadku tej drugiej opcji na jednej mapie bawić się ma maksymalnie 64 graczy. Tradycyjnie nacisk położony zostanie na zabawę drużynową. Samotne wilki mają się dobrze bawić, ale współpraca z innymi graczami będzie jeszcze fajniejsza. Pomoże w tym tzw. persistent squad system, czyli system stałych oddziałów, pozwalający nam na łączenie się w drużyny, które przenoszone będą pomiędzy kolejnymi bitwami oraz serwerami.

Poza walkami piechoty Battlefield 1 pozwoli także pokierować m.in. różnorodnymi samolotami (zarówno myśliwcami, jak i bombowcami), wieloma typami czołgów oraz okrętami morskimi. Wszystkie te jednostki mają się mocno różnić między sobą, nawet w obrębie danego typu, więc umiejętności kontrolowania np. lekkiego czołgu nie wystarczą do sprawnego pokierowania ciężkim modelem. Ponadto możliwe, że w multiplayerze pojawi się także opcja jazdy konno, ale na razie twórcy nie są w stanie tego zagwarantować.

Kampania fabularna zaprezentuje historię opowiadaną z perspektywy kilku osób. Autorzy chcą, aby tryb dla pojedynczego gracza miał więcej wspólnego z rozgrywkami multiplayer. Mapy będą więc większe i bardziej otwarte, a podczas zabawy często przyjdzie nam skorzystać z pojazdów i samolotów.

Battlefield 1 zmierza na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4. Premiera zaplanowana została na 21 października tego roku. Produkcja pojawi się w grywalnej formie na targach E3. Zorganizowane zostaną także beta testy, a jako pierwsi będą w nich mogli wziąć udział użytkownicy konsol Xbox One oraz pecetów.

Na oficjalnej stronie ruszyły już pre-ordery. Edycja standardowa wyceniona została na 199,00 złotych w przypadku wydania na PC i 288,99 zł na Xboksie One oraz PlayStation 4. Dostępna będzie także tzw. Specjalna Edycja Ochotnika, kosztująca 239 zł na pecetach i 368,99 zł na konsolach, która zaoferuje trzy dodatkowe pakiety tematyczne: Piekielnego Wojownika, Czerwonego Barona i Lawrence'a z Arabii, pięć pakietów bojowych wypełnionych przydatnymi elementami dodatkowymi oraz dostęp do pełnej gry 18 października, czyli trzy dni przed premierą.

  1. Oficjalna strona cyklu Battlefield

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jak oceniasz trailer nowego Battlefielda?

Rewelacja.
88,4%
Na razie średnio, trzeba poczekać na więcej materiałów.
7,8%
Kiepski.
3,8%
Zobacz inne ankiety