Zapowiedziano strzelankę Livelock - pierwszą grę Perfect World bez modelu Free-2-Play
Firma Perfect World, czyli potentat azjatyckiego rynku MMO, zapowiedziała swoją pierwszą płatną grę. Okazała się nią strzelanka Livelock, która pozwoli wziąć udział w wojnie robotów toczonej na gruzach ludzkiej cywilizacji.
Przyzwyczailiśmy się już, że sporo studiów specjalizujących się w tradycyjnych płatnych grach próbuje swoich sił także na rynku Free-2-Play. Nieporównywalnie rzadziej widzimy jednak ruchy w przeciwną stroną. Dlatego ze sporym zaskoczeniem powitaliśmy zapowiedzenie przez firmę Perfect Word Entertainment strzelanki Livelock, będącej pierwszą klasyczną płatną produkcją w katalogu tego potentata azjatyckiego rynku MMO. Projekt powstaje w zlokalizowanym w Montrealu studiu Tuque Games i zmierza na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4. Na razie nie podano dokładnej daty premiery. Wiemy jedynie, że nastąpi ona jeszcze w tym roku i że gra zadebiutuje tego samego dnia na wszystkich trzech platformach sprzętowych.
Gra przeniesie nas do postapokaliptycznej wizji XXII wieku, gdzie ruiny cywilizacji patrolują roboty bojowe, do których wgrano ludzkie świadomości. To w jednego z nich przyjdzie nam się wcielić i naszym zadaniem będzie znalezienie sposobu na zatrzymanie wojny pomiędzy frakcjami maszyn, walczącymi o ostatnie surowce na planecie.
- Deweloper: Tuque Games.
- Wydawca: Perfect World.
- Gatunek: strzelanka.
- Platformy: PC, PlayStation 4, Xbox One.
- Data premiery: 2016 r.
Gra zaoferuje tradycyjną kampanię fabularną dla pojedynczego gracza. Rozpoczynając zabawę wybierzemy jednego z trzech dostępnych robotów i każdy z nich posiadać będzie unikalne uzbrojenie, umiejętności oraz własny styl walki. Na razie ujawniono tylko pierwszego z nich, który znany jest jako Hex. Specjalizuje się on w precyzyjnych atakach dystansowych i wykorzystuje liczne gadżety pomagające mu manewrować pomiędzy tłumami wrogów. Dwie kolejne postacie poznamy w późniejszym terminie.
Podczas zabawy w Livelock wydarzenia będziemy obserwowali z lotu ptaka. A zabawa sprowadzać się będzie głównie do eliminowania hord wrogów. Nie zabraknie także starć z potężnymi bossami. System sterowania zostanie opracowany tak, abyśmy mogli celować swobodnie, niezależnie od kierunku ruchu postaci.
Poza kampanią Livelock zaoferuje także tryb kooperacyjny dla maksymalnie trzech użytkowników. W przypadku tego typu strzelanek to właśnie połączenie sił z innymi graczami przeciwko sztucznej inteligencji daje zazwyczaj najwięcej frajdy i spodziewamy się, że tutaj będzie podobnie.
