Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 sierpnia 2015, 15:15

Premiera Shadowrun: Hong Kong

Dziś debiutuje gra Shadowrun: Hong Kong, kontynuacja udanego cRPG od studia Harebrained Schemes. Ponownie więc trafimy do świata przyszłości, w którym równie łatwo zginąć od kuli z karabinu, jak i od kuli ognia.

Choć w samym Hong Kongu jest stosunkowo bezpiecznie, poza granicami miasta jest już zdecydowanie mniej przyjemnie. - Premiera Shadowrun: Hong Kong - wiadomość - 2015-08-20
Choć w samym Hong Kongu jest stosunkowo bezpiecznie, poza granicami miasta jest już zdecydowanie mniej przyjemnie.
Shadowrun: Hong Kong w skrócie

Producent: Harebrained Schemes

Wydawca: Harebrained Holdings

Gatunek: turowe cRPG

Platforma sprzętowa: PC

Inne: uniwersum znane z popularnego systemu fabularnego, kontynuacja hitu z Kickstartera

Zgodnie z informacjami podanymi w zeszłym miesiącu, dziś debiutuje gra Shadowrun: Hong Kong – kontynuacja udanego cRPG Shadowrun: Returns od studia Harebrained Scheme. Obie gry okazały się sporymi hitami na Kickstarterze, przy czym nowsza produkcja zebrała łącznie 1,2 miliona dolarów (kwotę minimalną potrzebną do ufundowania ustalono na 100 tysięcy dolarów). W przeciwieństwie do poprzedniczki, tytuł dostępny jest jedynie na PC, m.in. w sklepie GOG.com oraz w sklepie Steam (wraz z narzędziem do tworzenia zawartości fanowskiej), a do godziny 19:00 można go tam zakupić go w cenie przedpremierowej za 18,65 euro (ok. 80 zł; później gra będzie kosztować 27,99 euro, czyli ok 113 zł). Co zaś tyczy się fabuły i świata gry, to ponownie przenosimy się w przyszłość do tytułowego Hong Kongu, który w 2056 roku jest miastem kontrastów, z najbogatszą i najspokojniejszą dzielnicą główną z jednej strony, a z drugiej – z jednymi z najniebezpieczniejszych terenów na świecie poza nią. Nie zabrakło oczywiście spisku „tego złego” w głównym wątku fabularnym, jak i niezwiązanych z nim licznych misji pobocznych.

Jeśli chodzi o recenzje, to tych póki co jest niewiele, niemniej wygląda na to, że Hong Kong nie zawodzi. Serwis Hardcore Gamer wystawił grze ocenę 4,5/5, chwaląc fabułę i interesujące postacie, jak również niezbyt liczne i subtelne, ale za to znaczące zmiany w rozgrywce. Wśród tych ostatnich wymienił choćby przebudowane menu ekwipunku (znacznie łatwiejszego w użyciu w trakcie misji) czy choćby oprawę audiowizualną (głównie na skutek rezygnacji z wersji na urządzenia mobilne). Autor posunął się wręcz do stwierdzenia, że Shadowrun: Hong Kong można stawiać na równi z klasykami gatunku. Równie pozytywnie wypowiedział się serwis iDigital Times (5/5), natomiast nieco krytyczniej odniósł się do nowej produkcji Harebrained Scheme przedstawiciel serwisu Rock Paper Shotgun. Skrytykował wspomniany brak znaczących zmian (choć nie omieszkał wspomnieć o sporej szczodrości twórców) i braku dobrego samouczka dla osób niemających wcześniej styczności z Shadowrun.

Cykl Shadowrun studia Harebrained Scheme oparty jest na systemie fabularnym Shadowrun, stworzonym przez Jordana Wiesmana i wydanym w 1989 roku. Uniwersum to wyróżnia się na tle konkurencji zgrabnym łączeniem elementów cyberpunkowych (świat przyszłości, hakowanie, cybernetyka) z motywami znanymi z powieści fantasy (legendarne rasy pokroju trolli i orków, magia) i do dziś pozostaje jednym z popularniejszych systemów RPG. Zresztą marka nie ograniczyła się do papierowych gier fabularnych, a oprócz gry karcianej, licznych powieści i gry bitewnej doczekała się też adaptacji komputerowych, zarówno bardzo dobrych (Shadowrun na konsolę SNES z 1993 roku, cykl autorstwa Harebrained Scheme), jak i wyraźnie gorszych (luźno bazujący na uniwersum pierwowzoru Shadowrun – sieciowy FPS z 2007 roku).

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej