World of Warcraft – figurka rocznicowym prezentem dla weteranów
Weterani gry World of Warcraft, czyli gracze, którzy byli z nią od samego początku przez dziesięć lat jej istnienia, mają otrzymać od firmy Blizzard Entertainment wyjątkowy upominek. Jest to ważąca ponad trzy kilogramy figurka orka dosiadającego wilka – miniatura rzeźby stojącej przed główną siedzibą dewelopera.
Warto przypomnieć, że tuż przed 10. rocznicą (13 listopada) World of Warcraft otrzymał piąty dodatek, zatytułowany Warlords of Draenor, jeden z najbogatszych w dziejach tej gry. Rozszerzenie m.in. wprowadziło nową krainę pokaźnych rozmiarów (tytułowy Draenor), podniosło maksymalny poziom doświadczenia do 100, odświeżyło oprawę graficzną, a także wprowadziło opcję dodało własnych garnizonów. Naszą opinię na temat tego dodatku przeczytacie tutaj.
Niecałe dwa miesiące temu grze World of Warcraft stuknęło 10 lat (przynajmniej w Ameryce, w Europie rocznica wypadnie 11 lutego). Mieliśmy już różne specjalne atrakcje i upominki w samym programie, lecz to nie wszystko, co przygotował Blizzard Entertainment. Twórcy postanowili oddać honor najwierniejszym graczom, robiąc im niespodziewany prezent – weteranom wysłano wyjątkową figurkę orka dosiadającego wilka. Ten masywny, ważący nieco ponad trzy kilogramy i mający ok. 20 cm wysokości model stanowi miniaturę dobrze znanej rzeźby, która stoi przed wejściem do głównej siedziby dewelopera (oryginał możecie zobaczyć powyżej, replikę poniżej). Kto może spodziewać się takiej przesyłki w swojej skrzynce pocztowej? Tylko najbardziej lojalni użytkownicy omawianego MMORPG – osoby, które założyły konto 60 dni po uruchomieniu serwerów WoW-a i podtrzymywały jego ważność przez kolejne 10 lat bez przerw. Jeśli jesteście uprawnieni do odbioru figurki, prędzej czy później dostaniecie mail z platformy Battle.net z prośbą o aktualizację swojego adresu, a potem wiadomości od dostawcy raportujące postępy w dostarczaniu paczki.
Co ciekawe, informacja, którą przekazujemy, nie pochodzi z oficjalnych źródeł – wygląda na to, że w niektórych miejscach w Ameryce kurierzy dokonali falstartu, doręczając prezent szybciej, niż Blizzard się spodziewał. Dlatego też w Internecie są już dostępne zdjęcia figurki, podczas gdy wielu graczy nie otrzymało jeszcze spodziewanego maila. Tak to przynajmniej wygląda za Atlantykiem – w Europie wysyłka upominków i związanych z nimi wiadomości dopiero nastąpi.
