Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 grudnia 2013, 12:18

NBA 2K14 – przeklinanie przy konsoli nie popłaca

Okazuje się, że grając na konsoli w NBA 2K14, trzeba trzymać język na wodzy. Gra korzysta bowiem z Kinecta i PlayStation Camera, by wychwytywać przekleństwa i przyznawać za nie kary. Twórcy chcieli w ten sposób zwiększyć realizm i zapewnić „bardziej cywilizowane środowisko” w multiplayerze.

Z pewnością niejeden gracz ma w zwyczaju żywo reagować na wydarzenia na ekranie, obficie częstując przekleństwami konsolę lub komputer – a także wszystkie Bogu ducha winne stworzenia w pobliżu oraz ich matki. Jednak okazuje się, że w przypadku wydanego na początku października NBA 2K14 podobne zachowanie nie uchodzi uwadze gry. Konsola – a właściwie Kinect lub PlayStation Camera – może bowiem wychwytywać wulgaryzmy spośród słów, które jej dolatują, i „nagrodzić” gracza faulem technicznym. Dotyczy to Xboksa 360, Xboksa One i PlayStation 4.

Po raz pierwszy fakt ten udokumentował użytkownik YouTube’a o ksywce randomfrankp, który opublikował kilkudziesięciosekundowy film z zarejestrowanym opisanym wyżej zjawiskiem (możecie go zobaczyć powyżej). Potem serwis Polygon skontaktował się z firmą 2K Sports – wydawcą omawianego tytułu – by otrzymać potwierdzenie i komentarz w tej sprawie:

”Jest to rozwiązanie, które wprowadziliśmy w NBA 2K13, by zwiększyć realizm tytułu, a także zagwarantować graczom bardziej cywilizowane środowisko w rozgrywkach sieciowych. Rezultat był na tyle pozytywny, że postanowiliśmy przenieść ten mechanizm do następnej odsłony.”

Poproszony o listę „punktowanych” słów w grze, reprezentant 2K Sports odpowiedział tylko, że „są na niej te najbardziej oczywiste”. Jednak polscy posiadacze NBA 2K14 raczej nie mają się czego obawiać – szansa na to, że gra rozpoznaje polskie przekleństwa, jest nikła. A nawet gdyby prawda okazała się inna (albo gdyby ktoś częściej stosował słowa na „F” niż te na „K”), nic nie stoi na przeszkodzie, by dostosować odpowiednie opcje w menu konfiguracji, lub po prostu wyłączyć konsolowe kamerki.

Karanie za przekleństwa – krok w stronę realizmu czy raczej ograniczanie swobody graczy? - NBA 2K14 – przeklinanie przy konsoli nie popłaca - wiadomość - 2013-12-06
Karanie za przekleństwa – krok w stronę realizmu czy raczej ograniczanie swobody graczy?

Przypomnijmy, że omawiana produkcja na rynku amerykańskim zadebiutowała 1 października bieżącego roku, natomiast do Europy (w tym również Polski) dotarła 4 października. Początkowo dostępne były wersje na pecety, Xboksa 360 i PlayStation 3. Jednocześnie NBA 2K14 miało stanowić tytuł startowy konsol nowej generacji, toteż 22 listopada gra wyszła również na Xboksa One, a 29 listopada na PlayStation 4 (na Starym Kontynencie).

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej