Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 2 września 2013, 13:05

Whore of the Orient – twórcy zostali wezwani do zmiany tytułu gry

Twórcy Whore of the Orient zostali wezwani do zmiany tytułu swojej gry, jako że uznano go za rasistowski i obraźliwy dla Chińczyków. Osoba stawiająca zarzut zagroziła, że sprawa trafi do Komisji Praw Człowieka, jeśli produkcja nie otrzyma nowej nazwy.

Wygląda na to, że problemom stojącym na drodze Whore of the Orient, przygodowej gry akcji od twórców L.A. Noire, nie ma końca. Tym razem kłopoty wiążą się z tytułem produkcji. Jieh-Lung Lo, radny City of Monash, wezwał twórców do zmiany nazwy gry, uznawszy ją za rasistowską i obraźliwą. Zażądał przy tym wstrzymania produkcji, dopóki pozycja nie ulegnie przemianowaniu, i zagroził, że przedłoży sprawę Komisji Praw Człowieka, jeśli jego żądania nie zostaną spełnione.

O dziwo, to wcale nie „dziwka” jest problemem w tytule, lecz „Orient”. - Whore of the Orient – twórcy zostali wezwani do zmiany tytułu gry - wiadomość - 2013-09-02
O dziwo, to wcale nie „dziwka” jest problemem w tytule, lecz „Orient”.

Chodzi tu bardziej o użycie słowa „Orient” niż „whore” [z ang. dziwka – przyp. aut.] – wyjaśnił radny. – „Określenie to jest rażące dla chińskiej społeczności. Kojarzy się ono z kolonialnymi czasami XIX wieku i jest bolesne, zwłaszcza dla starszego pokolenia. To był bardzo zły okres w dziejach Chin i ludzie nie chcą, by był im przypominany.”

Jednocześnie Jieh-Lung Lo potępił decyzję o przyznaniu twórcom gry dwustu tysięcy dolarów na dokończenie produkcji. Stwierdził przy tym, że australijski rząd powinien starać się o budowanie porozumienia z Chinami, a wspieranie podobnych projektów z pewnością temu nie służy.

Poproszony o ustosunkowanie się do tych zarzutów, przedstawiciel instytucji odpowiedzialnej za udzielenie deweloperowi wspomnianego wsparcia odpowiedział, że nie może wpływać na poszczególne elementy dzieła, a decyzję o przyznaniu dofinansowania podejmuje na podstawie ekspertyzy dotyczącej całokształtu produkcji. Reprezentant dodał też, że nie widzi nic złego w tytule, jako że odnosi się on tylko do historycznego określenia Szanghaju i nie nawiązuje do któregokolwiek elementu samej gry.

Co ciekawe, radny Jieh-Lung Lo sam siebie nazywa graczem i przyznaje, że podobało mu się L.A. Noire, ale w jego opinii deweloper powinien zaprzestać produkcji Whore of the Orient – albo przynajmniej zmienić nazwę tej pozycji.

Czy twórcy ustąpią i zmienią tytuł gry? Czy prace nad nią w ogóle jeszcze trwają? - Whore of the Orient – twórcy zostali wezwani do zmiany tytułu gry - wiadomość - 2013-09-02
Czy twórcy ustąpią i zmienią tytuł gry? Czy prace nad nią w ogóle jeszcze trwają?

Przypomnijmy, że omawiany tytuł to przygodowa gra akcji, która została osadzona w Szanghaju z 1936 roku. Jako funkcjonariusz Międzynarodowych Sił Policyjnych, trafiamy w sam środek konfliktu pomiędzy chińskimi nacjonalistami z Kuomintangu, rodzącym się ruchem komunistycznym oraz przedstawicielami zachodnich mocarstw, starając się utrzymać porządek.

Premiera Whore of the Orient jest wstępnie planowana na 2015 rok, lecz w dalszym ciągu nie mamy całkowitej pewności, czy tytuł w ogóle ujrzy światło dzienne – nawet jeżeli co jakiś czas wypływają materiały pokroju zapisów rozgrywki czy nowych obrazków. Gra miałaby się ukazać na pecety oraz konsole nowej generacji.

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej