autor: Bartosz Woldański
Marka Outcast zostanie wskrzeszona. Więcej szczegółów w tym roku
Twórcy gry Outcast podpisali porozumienie z firmą Atari, na mocy którego mają prawa do licencji wspomnianego tytułu. Marka zostanie wskrzeszona, a więcej informacji poznamy jeszcze w tym roku.
Stało się (prawie) niemożliwe. Yann Robert, Franck Sauer oraz Yves Grolet, czyli założyciele studia Appeal S.A., odpowiedzialnego za wyprodukowanie gry Outcast, nabyli prawa do wspomnianego tytułu od firmy Atari Europe S.A.S. Od teraz stanowi on własność intelektualną współtwórców jednej z najbardziej niedocenionych produkcji w historii branży. Co więcej, marka powróci i więcej powinniśmy dowiedzieć się w ciągu kilku najbliższych miesięcy, a przynajmniej do końca roku.
Czym był Outcast? Przygodową grą akcji ukazaną w konwencji TPP (widok zza pleców postaci), w której wcielaliśmy się w Cuttera Slade’a, emerytowanego żołnierza amerykańskiej floty. Bohaterowi zlecono eskortę trzech naukowców na obcą planetę o nazwie Adelpha w celu odnalezienia sondy i tym samym… uratowania świata (przepędzenia czarnej dziury zagrażającej Ziemi). Wraz z przybyciem do równoległego świata kosmitów amerykański komandos zostaje odseparowany od pozostałych członków załogi, a żeby dodać akcji większego dramatyzmu, Slade’a uznano za mesjasza przez tamtejszych mieszkanców – Talan. Tak się zaczyna historia gry belgijskiego studia Appeal, wydanej w sierpniu 1999 roku przez Infogrames (dziś Atari).
Gra obecnie jest do kupienia w promocyjnej cenie na GOG.com, a do tej pory ukazało się wiele przydatnych fanowskich modyfikacji, pozwalających m.in. na ustawienie panoramicznych rozdzielczości. Próbkę zmian poczynionych przez miłośników Outcasta możecie zobaczyć na niniejszym materiale wideo:
Odrodzenie marki Outcast jest z pewnością czymś nieoczekiwanym. Pozostaje pytanie, czy założyciele zespołu Appeal są w stanie zebrać odpowiedni skład ludzi i stworzyć godnego następcę? Możliwe, że twórcy gry zdecydują się na platformę Kickstarter, prosząc graczy o wsparcie finansowe.
