Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 lipca 2013, 17:07

D4 – wysyp informacji o nowym projekcie twórców Deadly Premonition

Jednym z tytułów zapowiedzianych na targach E3 na wyłączność dla konsoli Xbox One był D4 – gra opatrzona tak małą ilością informacji, że okrzyknięto ją jedną z bardziej tajemniczych produkcji targów. Dzisiejsza zapowiedź serwisu IGN ujawnia wiele szczegółów na temat jej fabuły i modelu rozgrywki.

Od momentu ujawnienia gry D4 na targach E3, kiedy to pokazano zaledwie krótki trailer z mnóstwem cel-shadingu – pełen niejednoznacznych, intrygujących urywków – o tytule tym dowiedzieliśmy się tylko tyle, że stoi za nim studio Access Games z Hidetakim „Swery65” Suehiro na czele, mającym na koncie między innymi niecodzienną przygodówkę zatytułowaną Deadly Premonition. Dzięki zapowiedzi przygotowanej przez serwis IGN, mamy dziś okazję poznać więcej informacji na temat nadchodzącego projektu.

Nowości na temat D4 w pigułce:

  • Pełny tytuł gry brzmi Dark Dreams Don’t Die, a skrót D4 odnosi się symbolicznie do ukazywanego przez nią „czwartego wymiaru”, jakim są podróże w czasie.
  • Będzie to gra przygodowa z mechanizmami rozgrywki przypominającymi The Walking Dead. Walki będą wyreżyserowanymi scenami, a wpływ na nie gracza ograniczy się do wykonywania sekwencji w stylu Quick Time Event. (Por. też Beyond: Two Souls).
  • Głównym bohaterem jest David, który stracił pamięć i prowadzi śledztwo w sprawie śmierci swojej żony, mając za cel zmienienie przeszłości i uratowanie ukochanej. W dokonaniu tego pomoże mu umiejętność podróżowania w czasie – po dotknięciu osoby lub przedmiotu może on przenieść się w przeszłość, ożywiając związane z nimi wspomnienia.
  • W grze nie zabraknie abstrakcji i humoru.
  • Sterowanie przygotowano przede wszystkim z myślą o możliwościach nowego Kinecta – poruszanie się i interakcja z otoczeniem będą odbywały się za pośrednictwem ruchów gracza, odpowiadających temu, co ma wykonać David. Użyte zostaną również komendy głosowe – kwestie dialogowe wybierzemy po prostu je wypowiadając. Twórcy zapowiadają jednak, że nic nie będzie stało na przeszkodzie, by zrezygnować z Kinecta i grać przy użyciu pada.
  • Nie licząc zastosowania cel-shadingu, oprawa graficzna będzie przypominała komiks również w tym względzie, że często doświadczymy podziału ekranu na dwie lub trzy części, ukazujące równocześnie wydarzenia z różnych perspektyw.
  • Na dzień dzisiejszy planowana jest dystrybucja D4 wyłącznie w formie cyfrowej. Jest to podyktowane podziałem gry na pojedyncze epizody, w których będzie się ona ukazywać – każdy z nich pokaże nam historię Davida z zupełnie innej strony.

Na podsumowanie tych wieści warto przytoczyć słowa samego Swery 65: „Deadly Premonition było… odrobinę dziwaczne. D4 też takie będzie.” Czyżby na przyszły rok szykowała się oryginalna odpowiedź Microsoftu na posiadane przez Sony na wyłączność tytuły pokroju wspomnianego Beyond: Two Souls?

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej