Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 maja 2013, 09:10

autor: Marcin Skierski

Metro: Last Light debiutuje w Polsce. Zobacz pierwsze 15 minut gry

Dzisiaj ma miejsce polska premiera długo oczekiwanej gry Metro: Last Light od ukraińskiego studia 4A Games. W serwisie gry-online.pl możecie obejrzeć film przedstawiający pierwsze 15 minut rozgrywki w tej niezwykle klimatycznej, postapokaliptycznej produkcji.

W Polsce zadebiutowała dzisiaj gra Metro: Last Light – kontynuacja niezwykle klimatycznej, pierwszoosobowej strzelaniny utrzymanej w realiach postapokaliptycznych. Dzieło ukraińskiego studia 4A Games na pewnym etapie prac mogło się w ogóle nie ukazać z powodu bankructwa firmy THQ.

Gdy koncern THQ upadł, prawa wydawnicze do Metro 2033 i Metro: Last Light wykupiła firma Koch Media, dzięki czemu kontynuacja mogła pojawić się na rynku. W naszym kraju tytuł został wydany przez firmę Cenega w polskiej kinowej wersji językowej (napisy) na wszystkich trzech platformach docelowych (PC, PlayStation 3 oraz Xboksie 360).

Cena sugerowana Metro: Last Light została ustalona przez rodzimego dystrybutora na poziomie 139,99 złotych za wersję pecetową i 249,99 złotych za konsolowe egzemplarze. W naszej encyklopedii znajdziecie jednak ciekawsze oferty. Zamawiając grę przedpremierowo lub kupując ją w pierwszych dniach od debiutu w wybranych sklepach możemy stać się posiadaczami Edycji Limitowanej. Zapewnia ona dostęp do Trybu Stalkera (wyłączony interfejs, mniej nabojów, trudniejsza walka etc.), rosyjskiego karabinu RPK i 100 nabojów wojskowych, pełniących funkcję wirtualnej waluty w grze (zadającej też większe obrażenia przeciwnikom).

Pecetowa wersja gry doczekała się wydania oczekiwanej łatki wprowadzającej opcję zmiany wskaźnika FOV, czyli zasięgu widzenia głównego bohatera. Na forum Steama znajdziecie instrukcję, jak dokonać zmiany odpowiednich wartości w pliku user.cfg. Oprócz tego patch eliminuje błędy i poprawia wydajność na komputerach wyposażonych w karty graficzne firmy AMD.

Chociaż ukraińskie studio 4A Games przygotowywało podobno swoje dzieło w trudnych warunkach pracy, to najwyraźniej doczekaliśmy się produktu kompletnego i niemal w każdym aspekcie lepszego od poprzedniczki. W Internecie dominują pozytywne opinie na temat gry, a jej średnia ocen według danych serwisu GameRankings waha się w granicach 80-82% (w zależności od platformy sprzętowej). Także w naszej recenzji doceniliśmy ten tytuł, wystawiając mu bardzo wysoką notę 9.0 w skali dziesięciostopniowej. Zachęcamy też do obejrzenia materiałów filmowych przygotowanych przez redakcję serwisu tvgry.pl.

Pomijając niezwykły klimat postapokaliptycznej przygody, gra jest chwalona również za bardzo dobrą oprawę graficzną. Dotyczy to przede wszystkim wersji pecetowej, co zostało jednak okupione wysokimi, „optymalnymi” wymaganiami sprzętowymi, uprawniającymi do komfortowej rozgrywki w najwyższych detalach. Jeśli chcecie zwiększyć sobie wydajność Metro: Last Light, spróbujcie uruchomić obsługę bibliotek DirectX 9 według instrukcji zamieszczonej we wcześniejszej wiadomości.

Metro: Last Light to pierwszoosobowa strzelanina, której akcja toczy się w 2034 roku, w świecie zniszczonym przez nuklearną apokalipsę. Produkcja studia 4A Games bezpośrednio kontynuuje wątki przedstawione w Metro 2033, a więc ponownie wcielamy się w Artema, który po ostatnich wydarzeniach został stalkerem. Gra oferuje niezwykle klimatyczną przygodę dla jednego gracza (brak multiplayera). W trakcie przechodzenia kampanii walczymy o przetrwanie, oszczędzamy amunicję i wypełniamy kolejne, dynamicznie zmieniające się zadania.