Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 maja 2013, 08:09

autor: Bartosz Woldański

Wolfenstein: The New Order bez trybu wieloosobowego

Studio MachineGames wespół z wydawcą gry, firmą Bethesda, zdradzili na łamach serwisu Gamespot, że Wolfenstein: The New Order będzie zawierał wyłącznie kampanię dla pojedynczego gracza. Brak trybu sieciowego może wydawać się dość sporym zaskoczeniem.

Nowy Wolfenstein ukaże się także na konsolach przyszłej generacji

Na łamach portalu Gamespot oficjalnie potwierdzono, że zapowiedziana w tym tygodniu gra Wolfenstein: The New Order ukaże się bez trybu wieloosobowego. Taka decyzja Bethesdy może wywoływać zdziwienie, gdyż ostatnie części serii przyzwyczaiły do obecności rozgrywki sieciowej w jakiejkolwiek postaci. Nowe studio chce skupić się wyłącznie na kampanii fabularnej dla jednego gracza. Twórcy czują szacunek względem cyklu – zmierzenie się z legendą nie należy do najłatwiejszych zadań i są tego świadomi.

Warto nadmienić, że w 2003 roku nawet doczekano się odrębnej produkcji – Enemy Territory, która była rozwinięciem pomysłów z Return to Castle Wolfenstein i skupiała się na drużynowych zmaganiach przez sieć. Również w Wolfensteinie z 2009 roku, którego producentem jest studio Raven Software, nie zabrakło multiplayera. Czym podyktowana mogła być ta decyzja?

The New Order bez trybu wieloosobowego? A jednak

Po pierwsze, zmienił się wydawca – koncern Activision Blizzard zastąpiła firma Bethesda, która najwidoczniej kieruje się innymi priorytetami. Po drugie, przypuszczalną przyczyną jest chęć wydania produkcji jednocześnie na konsole nowej generacji, co z pewnością wymaga dodatkowego nakładu pracy. Po trzecie i może nawet najważniejsze, MachineGames składa się z twórców, którzy pracowali nad takimi grami jak Kroniki Riddicka czy The Darkness, w których albo brakowało trybu wieloosobowego, albo nie należał on do mocnych stron tytułu, czego niezbitym dowodem jest Assault on Dark Athena.

Jeszcze dzisiaj oraz w piątek można spodziewać się od serwisu Gamespot kolejnego wypływu informacji dotyczących Wolfenstein: The New Order. Prawdopodobnie dowiemy się więcej o rozgrywce oraz warstwie fabularnej. Tymczasem po dotychczas ujawnione szczegóły odsyłamy Was do tego newsa, a pierwsze obrazki z gry możecie zobaczyć tutaj.

Skoncetrowanie się wyłącznie na kampanii fabularnej może wyjdzie jednak grze na dobre

Premiera nowych przygód B.J. Blazkowicza odbędzie się pod koniec 2013 roku na PC, PlayStation 3, Xboksie 360 oraz konsolach nowej generacji.

Tryb wieloosobowy stanowił ważną część marki Wolfenstein. Co prawda, nie od samego początku, ale wydany w 2001 roku Return to Castle Wolfenstein wzbudził na tyle duże zainteresowanie, że rozszerzenie doń przeobraziło się w darmową produkcję zatytułowaną Wolfenstein: Enemy Territory. Gra była przeznaczona do trybu sieciowego i święciła triumfy przez bardzo długi okres. Co więcej, nawet dziś nie brakuje zapełnionych serwerów.

W 2007 roku ukazała się swoista kontynuacja, również skierowana głównie do graczy lubiących zmagania sieciowe. Enemy Territory: Quake Wars stworzone przez studio Splash Damage, czyli twórców pierwszego Enemy Territory, połączyło popularną markę z historią znaną z serii Quake.