Sony: Gry na PlayStation 4 w cenie od 0.99$ do 60$

Szef amerykańskiego oddziału Sony Computer Entertainment potwierdził, że gry na PlayStation 4 będą kosztować od 0.99$ do 60$. Oznacza to, że ceny największych pudełkowych produkcji nie powinny wzrosnąć w porównaniu z poprzednią generacją, pozostając na dotychczasowym poziomie.

Brak rewolucji cenowej gier to potencjalnie dobra wiadomość dla portfeli graczy

W wywiadzie udzielonemu telewizji CNBC, który został poświęcony PlayStation 4, Jack Tretton, szef amerykańskiego oddziału Sony Computer Entertainment stwierdził, że gry na nowej konsoli będą dostępne w przedziale cenowym 0.99$ - 60$. Potwierdził tym samym, że największe pudełkowe tytuły nowej generacji, przez branżę określane mianem produkcji AAA, za oceanem powinny kosztować tyle ile ich odpowiedniki na PlayStation 3, Xboksie 360 czy Wii U.

Jest to dość ważna deklaracja, bowiem w ostatnim czasie pojawiło się wiele obaw, że przy przesiadce na nowe konsole większość dużych deweloperów zdecyduje się na nowy standard 70$. Warto dodać, że pułap 60$ obowiązuje w USA już od ponad sześciu lat. Jeżeli weźmiemy pod uwagę inflację, to według wyliczeń realna cena tytułów AAA spadła w przeciągu tego czasu o około 8$. Oczywiście wydawcy obchodzą ten problem publikując szereg zestawów DLC oraz stosując inne sztuczki sprawiające, że gracze często wyrównują producentom tę różnicę z nawiązką. Zamrożenie cen może w najbliższych latach doprowadzić do dalszego wzmocnienia tego trendu. Mimo wszystko, gwarancje Trettona to względnie dobra wiadomość także dla Europy, której mieszkańcy zwykłe za pudełko płacą i tak średnio znacznie więcej niż przeciętny Amerykanin. Brak rewolucji cenowej na horyzoncie będzie pewną ulgą dla osób decydujących się na nową generację sprzętu.

Tretton potwierdził także, że PlayStation 4 trafi do sklepów jeszcze przed tegorocznymi świętami Bożego Narodzenia. Odpowiedział również na zarzuty dotyczące nowojorskiej prezentacji, na której nie pokazano samego sprzętu, a jedynie nowy kontroler. Według niego, Sony z rozmysłem miało obrać tę drogę, bowiem chciało skupić uwagę mediów i graczy przede wszystkim na nowych konceptach oraz pomysłach leżących u podstaw systemu. Nie zdradził jednak kiedy wreszcie będziemy mieli okazję zobaczyć całą konsolę.