Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 grudnia 2012, 12:04

autor: Łukasz Szliselman

BlueStreak – nowa marka gier Cliffa Bleszinskiego [UAKTUALNIENIE]

Cliff Bleszinski zapowiedział swoją nową markę gier – BlueStreak. O samej produkcji nie wiemy nic, poza tym, że ma odświeżyć wizerunek Bleszinskiego, kojarzonego głównie z serią Gears of War. Tytuł BlueStreak nawiązuje do imienia jednego z Transformerów, co może być pewną wskazówką co do tematyki cyklu.

Cliff Bleszinski ze swoim najsłynniejszym "dzieckiem", karabinem Lancer. - BlueStreak – nowa marka gier Cliffa Bleszinskiego [UAKTUALNIENIE] - wiadomość - 2012-12-14
Cliff Bleszinski ze swoim najsłynniejszym "dzieckiem", karabinem Lancer.
BlueStreak
  • Nowa marka gier Cliffa Bleszinskiego
  • Nawiązuje nazwą do Transformera zwanego pierwotnie Bluestreak
  • Bleszinski chce, by nowy projekt odświeżył jego wizerunek

Mylą się ci, którzy myślą, że po odejściu ze studia Epic Games Clifford Michael Bleszinski spędza czas bezproduktywnie wylegując się na plaży. Słynny twórca gier wideo zamierza powrócić do branży z własną marką o nazwie kodowej Bluestreak. Nie zdradził tematyki swoich nowych gier, ale BlueStreak jest bezpośrednim nawiązaniem do Transformera o tym samym imieniu (którego później z przyczyn prawnych przemianowano na Silverstreak). Możliwe więc, że tym razem Bleszinski skupi się właśnie na starciach wielkich robotów. Nie ma jednak co liczyć, że produkcja nadejdzie niedługo – BlueStreak jest na razie jedynie pomysłem. Bleszinski mówi, że nie chce być kojarzony wyłącznie z cyklem Gears of War. Jak wyjaśnia w wywiadzie dla programu X-Play:

Nie chcę pozostawić po sobie jedynie karabinu z piłą łańcuchową. Lancer pojawia się na każdej liście 50 najlepszych broni w grach obok miecza z Halo, czy BFG z Dooma. To mi bardzo schlebia, ale wiele dzieciaków, które grają dopiero od iluśtam lat, myślą, że to jedyne, co w życiu zrobiłem. (…) Nie pamiętają, że pracowałem też nad Jazz Jackrabbit, Unreal Tournament, Bulletstorm, Shadow Complex, itd.

Można się spodziewać, że Bleszinski zechce stworzyć coś, co na długo zapadnie w pamięć graczy i pozwoli mu zapisać się złotymi literami w historii gier wideo. Cokolwiek nim kieruje, dla nas oznacza to nową i, miejmy nadzieję, dobrą grę, a to zawsze cieszy.