Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 grudnia 2012, 13:25

autor: Grzegorz Ferenc

Prace nad End of Nations wciąż trwają – twórcy uspokajają fanów gry

W świetle ostatnich doniesień o zwolnieniach w studio Petroglyph, zespół deweloperski gry End of Nations poinformował, że prace nad tytułem posuwają się naprzód i zostaną doprowadzone do końca w wewnętrzym studiu wydawcy produkcji – firmy Trion Worlds.

Duży czołg nie jest zły – Panzer Ratte w wydaniu twórców End of Nations - Prace nad End of Nations wciąż trwają – twórcy uspokająją fanów RTS-a MMO - wiadomość - 2012-12-07
Duży czołg nie jest zły – Panzer Ratte w wydaniu twórców End of Nations
End of Nations
  • Przedwczoraj pojawiła się informacja o zwolnieniach w Petroglyph Games;
  • Niektórzy widzieli w tym zagrożenie dla projektu End of Nations;
  • Twórcy poinformowali jednak o przeniesieniu produkcji do wewnętrznego studia wydawcy, firmy Trion Worlds.

Przedwczoraj świat obiegła wiadomość o zwolnieniach w Petroglyph Games, odpowiedzialnym za tworzenie strategii czasu rzeczywistego z elementami MMO, End of Nations. Autorzy postanowili od razu uspokoić fanów – na forum gry pojawiła się informacja, że prace nad produkcją przeniesiono do wewnętrznego studia wydawcy, firmy Trion Worlds.

W oświadczeniu zespołu Petroglyph Games czytamy, że twórcy wciąż „ciężko pracują nad osiągnięciem należnego poziomu jakości End of Nations”. Proces produkcji zakończy się pod egidą Trion Worlds, a obecnie wysiłki deweloperów skupiają się nad „wprowadzeniu wielu zmian w oparciu o uzyskane od graczy opinie i sugestie”. Krótko mówiąc – pogłoski o śmierci tytułu od studia założonego przez byłych pracowników firmy Westwood wydają się daleko przesadzone.

Sytuacja wróciła więc do stanu z końca listopada, kiedy to otwarta beta End of Nations została przełożona na czas nieokreślony. Pozostaje nam liczyć, że ten ciekawie zapowiadający się projekt od ludzi, którzy pracowali w przeszłości nad takimi klasykami jak Dune II czy też tytuły z serii Command & Conquer i Panzer General, ujrzy kiedyś światło dzienne – jak na razie wydaje się być ono małym punkcikiem na końcu długiego tunelu.