autor: Szymon Liebert
To nie koniec dodatków do Mass Effect 3 – BioWare szykuje nowe DLC
Następny dodatek do Mass Effect 3 jest w drodze, co potwierdził jeden z producentów ze studia BioWare. Deweloper dodał, że w prace nad rozszerzeniem jest zaangażowanych dziewięciu scenarzystów. To z kolei budzi nadzieje na to, że dostaniemy dużą porcję zawartości.
Kolejny dodatek do Mass Effect 3 jest w drodze.
Myśleliście, że Omega będzie ostatnim większym pakietem z zawartością do gry Mass Effect 3? Nic z tego. Jak potwierdził Jos Hendriks, jeden z producentów z BioWare, studio pracuje nad następnym dodatkiem. Hendriks nie chciał zdradzać żadnych szczegółów, chociaż ujawnił, że niezapowiedzianym rozszerzeniem zajmuje się oddział z Edmonton. Podobno w prace nad projektem jest zaangażowanych dziewięciu scenarzystów, co może oznaczać, że jest on spory.
Plotki o nowym DLC pojawiły się na Twitterze kilku osób lub firm powiązanych z grą. Wynika z nich, że w nowym DLC swój udział mają między innymi Sam Hulick, kompozytor muzyki do Mass Effect 3 oraz Seth Green, czyli odtwórca roli Jokera. O pracach nad nową zawartością do trzeciej części serii pisali także Raphael Sbarge (Kaidan) oraz Sascha Dikiciyan. Wspomniany Jos Hendriks potwierdził, że wszystkie osoby mówią o jednym i tym samym projekcie.
Co może znaleźć się w kolejnym DLC? Serwis DSOGaming przytacza kilka plotek, z których wynika, że wrócimy w nim do Cytadeli. Według innych doniesień pakiet może być w pewnym zakresie powiązany z teorią indoktrynacji, co jednak wydaje się mało prawdopodobne. Tak czy inaczej, wiemy, że BioWare kuje żelazo póki gorące i nie zamierza zwalniać tempa z dodatkami. Mass Effect 3 sprzedał się przecież świetnie, więc sporo osób chętnie wróci do przygód komandora Sheparda.
Mass Effect 3 zadebiutował w marcu tego roku na pecetach i konsolach. Gra spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem i osiągnęła świetny wynik sprzedaży. Od premiery gracze dostali kilka DLC wzbogacających tryb multiplayer o nowe funkcje. Nie brakowało też rozszerzeń fabularnych - Z prochów, Leviathan i Omega. Wiadomo, że jeden z oddziałów BioWare pracuje już nad następną odsłoną serii, która wykorzysta silnik Frostbite 2.
