autor: Marcin Skierski
Dead Island 2 opracowywane przez twórców Spec Ops: The Line? Deep Silver dementuje pogłoski
Wczoraj w sieci pojawiły się plotki, jakoby tworzona była gra Dead Island 2. Według doniesień, dewelopingiem miało zająć się studio Yager Development, odpowiadające m.in. za taktyczną strzelaninę Spec Ops: The Line. Pogłoski bardzo szybko zostały jednak zdementowane przez firmę Deep Silver.
Serwis IGN Germany doniósł o plotkach, jakoby studio Yager Development (Spec Ops: The Line) pracowało nad kontynuacją gry Dead Island. Firma Deep Silver szybko zdementowała te doniesienia.
Redaktorzy IGN Germany poinformowali wczoraj o ogłoszeniach o pracę dla czołowego artysty i dyrektora artystycznego w studiu Yager Development. Powołując się na „źródła bliskie Yager Development” napisali, że zespół „idzie w bardziej tropikalne klimaty i jego kolejnym projektem może być Dead Island 2”. Sprawa była o tyle dziwna, że pierwowzór został stworzony przez polskie studio Techland.
Z serwisem IGN szybko skontaktował się Guido Eickmeyer, jeden z dyrektorów firmy Deep Silver, czyli wydawcy pierwszej części Dead Island: „Nie pracujemy ze studiem Yager nad Dead Island 2, ani nie mamy w tej chwili żadnej umowy kontraktowej z tym zespołem dotyczącej jakiegokolwiek projektu”. Eickmeyer nie wykluczył jednak scenariusza, w którym pracownicy Yager Development w przyszłości rzeczywiście mogliby pracować nad serią Dead Island.
W dalszej części oświadczenia dyrektor firmy Deep Silver zdradził, że Dead Island 2 nie jest obecnie w fazie produkcji lub nawet na etapie koncepcyjnym w rękach jakiegokolwiek z zewnętrznych deweloperów. Oznacza to, że do ewentualnej zapowiedzi tego tytułu jest jeszcze raczej daleka droga. Najwyraźniej nie jest też pewne, czy kontynuacja zostałaby stworzona przez polskie studio Techland.
Dead Island jest brutalną grą akcji, w której akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby. Trafiamy na piękną wyspę opanowaną przez hordy zombiaków i wypełniamy zadania zlecane przez ocalałych. Rozgrywka charakteryzowała się sporą swobodą w eksploracji wirtualnego świata, a z przeciwnikami rozprawialiśmy się przy pomocy coraz bardziej wymyślnych broni wykorzystywanych przede wszystkim w bezpośrednich starciach.
