Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 2 kwietnia 2012, 20:20

autor: Adrian Werner

Dlaczego warto czekać na survivalową platformówkę Under The Ocean

Wyjaśniam dlaczego warto czekać na Under The Ocean.

Dwa lata temu Paul Greasley wypuścił uroczą sandboxową platformówkę Under The Garden. Ten niepozorny tytuł okazał się jedną z najlepszych darmowych produkcji roku 2010 i od tego czasu wiele osób rozpoczęło oczekiwanie na kolejny projekt tego autora. Ostatecznie okazał się nim Under The Ocean, czyli znacznie rozszerzona komercyjna kontynuacja wspomnianej gry. Dzięki nowemu materiałowi video możecie się przekonać dlaczego warto czekać na kolejne dokonania Greasley'a.

Akcja gry zaczyna się gdy bezimienny protagonista zostaje wyrzucony przez morze na brzeg jednej z tropikalnych wysp należących do tajemniczego archipelagu. W trakcie zabaw powoli będziemy odkrywali sekrety tej krainy, jak również szczegóły tego jak się w niej znaleźliśmy. Podobnie jak darmowy pierwowzór, Under The Ocean będzie survivalową platformówką 2D osadzoną w dużym otwartym świecie. Otoczenie, w którym przyjdzie nam się bawić nie należy do najprzyjemniejszych i będziemy musieli walczyć o przetrwanie każdego kolejnego dnia. Utrzymanie się przy życiu wymagać będzie m.in. rozpalania ognisk, ścinania drzew na drewno, polowania na zwierzęta, zbierania owoców, wykopywania kamieni, których potem użyjemy do budowy schronienia. W świecie gry nie trudno zginać, czy to z głodu, z odwodnienia, czy też skończywszy też w paszczy jednego z wielu lokalnych drapieżników. Ostatecznie każdemu, nawet najlepszemu, traperowi podwinie się noga i zginie. Wtedy ożyjemy przy najbliższym ognisku. Duża cześć zabawy sprowadza się do starań, aby przetrwać jak najwięcej dni bez respawnu. 

Poza walką o przeżyciem olbrzymią rolę odgrywa system rzemiosła i eksploracja. Oba te elementy są ze sobą ściśle związane. By dotrzeć w niektóre trudno dostępne miejsca konieczne będzie często własnoręczne wyprodukowanie konkretnego przedmiotu, np. tratwy umożliwiającej podróże pomiędzy wyspami. Mechanizmy konstrukcji oraz użytkowania ekwipunku są wyraźnie bardziej skomplikowane niż w większości innych sanboxów. Jednocześnie dają jednak znacznie większe możliwości. Przykładowo, aby zdobyć drewno wpierw musimy zrobić siekierę łącząc kijek z ostrym kamieniem. Ścięte drzewo dzielimy na pieńki, ale one same nie wystarczą do rozpalenia ognia. Zamiast tego trzeba zebrać liście, wysuszyć je na słońcu, a następnie użyć ich jako podpałki. Podczas całego tego procesu nie wolno zapomnieć o rozważnym wyborze lokacji. Gra symuluje dynamiczny system pogodowy, więc deszcz czy silny wiatr szybko zniweczą nasze starania i zgaszą ognisko.

Wszystko to oparte jest na silniku fizycznym i logicznych zależnościach. Dlatego np. aby się najeść wpierw trzeba potrząsnąć drzewem kokosowym, a następnie rozbić kokosa o kamień. Ponadto, każde zadanie da się zrealizować na wiele sposobów. Ryby złapać możemy ręcznie, co jest trudne i wymaga stania nieruchomo w wodzie przez dłuższy czas. Istnieją jednak też znacznie bardziej kreatywne sposoby poradzenia sobie z tym wyzwaniem, takie jak złapanie trujących robaków, a następnie nakarmienie nim ryb. Oczywiście, wtedy sami ryzykujemy zatrucie zjadając taką zdobycz. Może warto więc skonstruować dzidę lub sieć rybacką? Podobna dbałość o szczegóły objęła również sam system rzemiosła. Zamiast konstruować domki z gotowych klocków budownictwo oparte jest na silniku fizycznym. Sami musimy pociąć drewno i rozłupać kamienie, a następnie odpowiednio je ze sobą zestawić, tak, aby całość nie zwaliła się nam na głowę. Under The Garden podchodzi w ten sposób do każdego aspektu rozgrywki, oferując prawdziwą survivalową symulację wtłoczoną w konwencję platformówki 2D. 

Cały ten duży i podlegający dynamicznym zmianom świat wymagać będzie przyzwoitego procesora i sporej ilości pamięci. Nie będzie natomiast potrzebował mocnej karty grafiki. Taka kombinacja czyni ten projekt doskonale dopasowanym do grania na notebookach. Under The Ocean jest obecnie w fazie alpha i można ją nabyć za pięć dolarów, czyli w przeliczeniu około 17 złotych. Skończona kosztować będzie dwa razy tyle. Czekając na premierę warto też sobie przypomnieć darmowy pierwowzór.

      - Under The Ocean - strona oficjalna

      - Under The Garden - pobierz darmową grę

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej