Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 20 stycznia 2011, 21:04

autor: Szymon Liebert

Burzliwe losy gry The Outsider

David Braben, szef studia Frontier i twórca serii Elite, skomentował stan projektu The Outsider, który zapowiedziano już w 2005 roku. Co ciekawe jednemu serwisowi producent przekazał wieści o anulowaniu gry, a innemu wyjaśnił, że jednak być może ją zobaczymy. Wniosek nasuwa się sam – losy autsajdera są niezwykle burzliwe.

David Braben, szef studia Frontier i twórca serii Elite, skomentował stan projektu The Outsider, który zapowiedziano już w 2005 roku. Co ciekawe jednemu serwisowi producent przekazał wieści o anulowaniu gry, a innemu wyjaśnił, że jednak być może ją zobaczymy. Wniosek nasuwa się sam – losy autsajdera są niezwykle burzliwe.

Przed kilkoma godzinami Braben przekazał stronie Rock, Paper, Shotgun, że prace nad grą zostały przerwane ze względu na zmianę priorytetów, związaną z nieujawnionymi projektami. Autor podzielił się też informacją o zwolnieniach pracowników – pod koniec ubiegłego roku pożegnano się z dwunastoma osobami, a w tym tygodniu z siedemnastoma.

Najprawdopodobniej producent wyraził się nieprecyzyjnie, bo później udzielił wyjaśnień serwisowi Develop. Twórca serii Elite potwierdził przykre wieści o zwolnieniach, ale przyznał, że The Outsider nie został anulowany, a tylko zepchnięty na dalszy plan. Podobno pewien wydawca w dalszym ciągu interesuje się sprawą i z niej nie zrezygnował.

Burzliwe losy gry The Outsider - ilustracja #1

Można przypuszczać, że doszło do nieporozumienia i nadinterpretacji słów twórcy, więc losy tytułowego autsajdera może nie są przesądzone. Trudno oczywiście uwierzyć w powodzenie projektu, o którym nie słyszeliśmy od wielu miesięcy. Frontier Developments ma sporo do udowodnienia, bo wciąż czekamy nie tylko na The Outsider, ale i Elite IV.

The Outsider to jeden z mocnych kandydatów do nagród vaporware, rozdawanych przez niektóre strony branżowe. Produkcja jest tworzona od ponad sześciu lat i nadal wydaje się bardzo odległa. Wiemy, że miałaby ona opowiadać o agencie CIA i oferować sporą dozę swobody, z której znane są wczesne produkcje Davida Brabena (Elite).