Nowe informacje o Fallout: New Vegas

Kolejną, po Rage, dużą produkcja, która doczekała się prezentacji w trakcie podparyskiego pokazu firmy Bethesda Softworks, był Fallout: New Vegas, którego debiut przewidziany jest na końcówkę bieżącego roku. W wywiadzie dla serwisu VG247.com Chris Avellone ze studia Obsidian Entertainment, zajmującego się produkcją gry, wypowiedział się m.in. na temat potencjalnych dodatków DLC, poziomu trudności, płynności animacji w wersjach konsolowych, a także przetasowań kadrowych w ramach samego Obsidian oraz zespołu odpowiedzialnego za skasowane swego czasu Aliens RPG. Sam pokaz zrealizowany został na bazie pecetowej wersji gry.

Według Avellone, Bethesda jako wydawca New Vegas ma pewne plany co do potencjalnych rozszerzeń do gry, aczkolwiek jej twórcy nie zostali jeszcze w nie wtajemniczeni. Z tego powodu Chris nie mógł zdradzić żadnych istotnych szczegółów. Przyznał jednak, że możliwość wyprodukowania dodatków byłaby bardzo na rękę ekipie Obsidian Entertainment. Wynika to przede wszystkim z faktu, że poszczególni jej członkowie mają sporo pomysłów na tego typu zawartość.

W grze jak dobrze wiemy, znajdzie się specjalny poziom trudności dedykowany wszystkim osobom, które sugerowały, że Fallout 3 był dla nich zdecydowanie zbyt łatwy. Aktywacja Hardcore Mode, bo o nim mowa, pociągnie za sobą daleko idące konsekwencje. Dla przykładu, apteczki, czy stimpacki będą tu działały zdecydowanie wolniej – skorzystanie z nich w trakcie walki wymagać od nas będzie wypracowania sobie chwili spokoju, potrzebnej na zregenerowanie życia do oczekiwanego poziomu.

Przedzierając się przez gorącą pustynię Mojave będziemy musieli z kolei mieć nieustannie przy sobie świeżą wodę, ponieważ w innym wypadku doprowadzimy do odwodnienia organizmu i w dalszej kolejności śmierci w męczarniach. Trudniejsi będą również sami przeciwnicy. Avellone dodał jednocześnie, że Hardcore Mode będzie można w każdej chwili dezaktywować, jednakże po takiej decyzji nie powrócimy już do niego ponownie. A musicie wiedzieć, że wytrwałość będzie popłacać – osoby, które przetrwają na tym poziomie do końca otrzymają specjalne Osiągnięcie/Trofeum, będące z pewnością powodem do dumy.

Avellone przyznał również, że Fallout: New Vegas w wersjach konsolowych będzie działać w co najmniej 30 klatkach na sekundę. Zważywszy na fakt, że produkcja powstaje w całości na bazie silnika i technologii użytych do produkcji Fallout 3 możemy spodziewać się, że generalnie gra będzie się zachowywać bardzo podobnie. Ludzie z Obsidian Entertainment postarają się jednocześnie, aby animacja zachowywała płynność.

Przedstawiciel Obsidian Entertainment ujawnił również, że nad Fallout: New Vegas w dużej części pracują ludzie, którzy zajmowali się jeszcze do czerwca 2009 roku produkcją ciekawie zapowiadającego się Aliens RPG. Sam Avellone dołączył do zespołu pracującego nad New Vegas po ukończeniu głównej fazy dewelopingu szpiegowskiej gry akcji Alpha Protocol. Czas spędzony na opracowywaniu Aliens RPG oraz okres, w którym podjęta została decyzja o kasacji określił jako „rozczarowujący ”.

Fallout: New Vegas zostanie wydany jesienią bieżącego roku w wersjach na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3. W grze, stanowiącego swego rodzaju spin-off względem Fallout 3, przeniesiemy się na zachodnie tereny Stanów Zjednoczonych – zwiedzimy m.in. okolice Las Vegas, wspomnianą pustynię Mojave oraz miasteczko Goodsprings. Produkcja skupi się na ukazaniu konfliktu trzech frakcji: New California Republic, Caesar’s Legion oraz mieszkańców New Vegas. Gracz wcieli się w kuriera/podróżnika (jego statystyki kreujemy w teście psychoanalitycznym), którego przed śmiercią ratuje zaprzyjaźniony robot.