Plotki - kontynuacja serii Commandos oraz kolejne projekty twórców Mark of Chaos

Mamy dla was kolejną porcję spekulacji. Tym razem dotyczą one nowej gry z serii Commandos oraz dwóch tytułów, nad którymi pracuje obecnie zespół Black Hole Entertainment.

Obsada Commandos 2 liczy na nowy angaż.

W sierpniu zeszłego roku świat obiegła wiadomość, że następnym projektem (po Planet 51) hiszpańskiego Pyro Studios będzie kontynuacja popularnej serii Commandos. Radość miłośników tego cyklu nie trwała jednak długo, gdyż wkrótce po tym ludzie ze studia kategorycznie stwierdzili, że była to jedynie plotka. Teraz jednak pojawiła się nowa iskierka nadziei. Wszystko za sprawą profilu LinkedIn należącego do José Ramón Díaz Martína. Człowiek ten jest projektantem zatrudnionym w Pyro Studios i wśród rzeczy, nad którymi obecnie pracuje wymienia Commandos 4. Jeśli okaże się to prawdą, to pozostaje nam liczyć, że gra zgodnie z nazwą okaże się kontynuacją klasycznych „Komandosów” i kompletnie zignoruje nieudany eksperyment, jakim było Strike Force.

Druga nowina dotyczy węgierskiego studia Black Hole Entertainent, znanego głównie za sprawą Warhammer: Mark of Chaos. W dokumencie pochodzącym od firmy menadżerskiej dbającej o interesy studia podano, że obecnie zespół ten pracuje nad dwoma projektami. Pierwszym z nich jest gra projektowana wyłącznie na PC, która opisywana jest jako tytuł z pierwszoligowej marki. Tworzona miałaby być dla dużego europejskiego wydawcy. Ciężko spekulować, co to może być, ale wysokobudżetowe projekty przeznaczone wyłącznie na peceta najczęściej są grami strategicznymi.

Natomiast drugim tytułem, nad którym pracuje obecnie Black Hole Entertainment ma być FPS korzystający z silnika Unreal. W tym wypadku wydawcą miałaby być duża firma japońska. Ponad sześć lat temu krążyły plotki, że Węgrzy zakupili prawa do znanej również w naszym kraju gry fabularnej Cyberpunk 2020. Pierwszą produkcją korzystającą z tej marki miał być Burning Chrome - FPS z elementami RPG przeznaczony na PC i pierwszego Xboksa. Ostatecznie poza kilkoma artworkami na węgierskich forach (niestety posty te dawno przepadły, więc musicie wierzyć mi na słowo) nic z tego nie wyszło, ale zawsze można mieć nadzieję, że najnowsza gra Black Hole będzie powrotem do zarzuconego projektu.