Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 2 marca 2010, 11:13

autor: Remigiusz Maciaszek

Przegląd gry MMO (02/03/2010)

Po raz kolejny witam w Przeglądzie MMO i zapraszam do czytania. Minęły kolejne dwa tygodnie, a w świecie masywnych gier online buczy jak w ulu. Nie wiem czy powodem jest nadchodząca wiosna, ale ilość informacji na temat MMO jest po prostu przytłaczająca. Jak zwykle, bo staje się to już normą, więcej czasu poświęcam sortowaniu informacji niż ich zdobywaniu.

Po raz kolejny witam w Przeglądzie MMO i zapraszam do czytania. Minęły kolejne dwa tygodnie, a w świecie masywnych gier online buczy jak w ulu. Nie wiem czy powodem jest nadchodząca wiosna, ale ilość informacji na temat MMO jest po prostu przytłaczająca. Jak zwykle, bo staje się to już normą, więcej czasu poświęcam sortowaniu informacji niż ich zdobywaniu. Wybór jest naprawdę spory. Dzisiaj zdecydowałem się na World of Warcraft, w którym pojawiły się ciekawe informacje na temat rozszerzeń 3.3.3 i 3.3.5 oraz prologu do Kataklizmu. Druga gra powinna usatysfakcjonować czytelników preferujących produkcje azjatyckie. TERA: The Exiled Realm of Arborea – to tytuł studia Bluehole, które opiera się na byłych deweloperach Lineage II. Ponadto przeczytacie o Guild Wars, Warhammer Online oraz EVE Online, której fuzja z Dust 514 może być na rynku MMO rewolucyjnym posunięciem. Ponadto zwolenników gry darmowej z pewnością zainteresuje lista najlepszych w tej kategorii gier zaprezentowanych przez serwis gamesradar.

Poprzednie wydania Przeglądu MMO:

World of Warcraft

Przegląd gry MMO (02/03/2010) - ilustracja #1
Sholazar Basin - Northrend

Mam dzisiaj sporo ciekawych wiadomości na temat World of Warcraft. Najważniejsza to ta, że Blizzard, kolokwialnie mówiąc, prawdopodobnie zrobił nas w konia. Wbrew pozorom jest to wiadomość dobra, a dotyczy nowej rajdowej instancji - Ruby Sanctum, która pojawi się w grze w rozszerzeniu 3.3.5. W chwili obecnej gra oznaczona jest numerem 3.3.2, a więc na kolejną instancję przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Dlaczego więc zostaliśmy zrobieni w konia? Otóż znakomita większość graczy była przekonana, że Cytadela Icecrown będzie zamykać rajdowe perypetie Wrath of the Lich King, a kolejny materiał dodany do gry będzie już łącznikiem z kolejnym, szykowanym na ten rok dodatkiem - World of Warcraft: Cataclysm.

W tej chwili mamy więc dwie możliwości, albo Ruby Sanctum wiąże się w jakiś sposób z kolejną częścią WoW, albo jest sposobem na zajęcie czymś graczy, dając deweloperom więcej czasu na pracę nad dodatkiem. Okazuje się, że pierwsza możliwość jest w dużym stopniu prawdopodobna jeżeli weźmiemy pod uwagę fabułę, wokół której obracać się będą przygody w nowej instancji. Zainteresowanych odsyłam na forum Blizzarda, próba dokładnego przedstawienia fabuły w języku polskim jest z góry skazana na porażkę, mnogość nazw smoczych frakcji, które i w języku angielskim są karkołomne zdecydowanie nie ułatwia zadania. Pokuszę się jedynie o bardzo ogólne wprowadzenie. Otóż czarne smoki pod przywództwem mrocznego Heliona dokonują ataku na świątynie smoków (Ruby Sanctum) na kontynencie Northrend. Celem ataku jest upewnienie się, że nikt nie przeszkodzi ich władcom w powrocie na Azeroth. Ci którzy w jakimś stopniu zapoznali się z historią WoW: Cataclysm z pewnością dostrzegą tu pewne wspólne punkty.

Kolejna bardzo interesująca informacja dotyczy Gnomreganu - stolicy Gnomów. Wygląda na to, że w ramach prologu do Kataklizmu, Przymierze będzie miało szansę odbić utracone miasto. Czy odbędzie się to w formie instancji czy też powtarzalnych questów, trudno w tej chwili powiedzieć. Podobna sytuacja dotyczy wysp Echo, które mają przejść pod kontrolę Hordy. Przypominam że w chwili obecnej wyspy stanowią teren zadań przyległy od lokacji startowych Durotaru, a zajmują go dzikie Trolle. To zadanie nie powinno należeć jednak do specjalnie trudnych ponieważ maksymalny poziom spotykanych tam bestii nie przekracza 10. Jednak poważnie mówiąc jestem bardzo ciekawy jak Blizzardowi uda się wkomponować w te lokacje zadania dla poziomu 80. Osobiście stawiam na technologię fazowania (gracze znajdujący się w tej samej lokacji, a będący w innym momencie fabuły nie widzą się nawzajem, a teren których ich otacza może się zasadniczo różnić). Ta technika ma być wykorzystywana w dużym stopniu w Kataklizmie, nie widzę więc powodu, by nie mogło to dotyczyć również prologu.

Kolejna informacja to ogłoszenie zawartości rozszerzenia oznaczonego numerem 3.3.3. Oprócz standardowych zmian dla klas, których celem jest dalsze zbalansowanie rozgrywki, możemy spodziewać się również wprowadzenia nowych i uproszczenia starych recept dla profesji (crafting). Wprowadzone zostaną również zmiany w kolejkach do Battlegroundów. Po sukcesie systemu szukania grupy dla instancji, Blizzard zmienia również sposób działania zadań dla pól bitew. Nowy system będzie dawał możliwość dołączenia do pola bitwy na dwa sposoby. Pierwszy – stary na takich samych zasadach jak do tej pory, czyli wybieramy bitwę i dołączamy do kolejki. Natomiast drugi, wprowadzany w 3.3.3 będzie pozwalał zdać się na wybór losowej bitwy. Zostały również usunięte zadania dla instancji bitewnych. Zamiast tego udział i zwycięstwo w bitwie losowej będzie premiowane dodatkową nagrodą w postaci złota i honoru. Ta nagroda jednak będzie przyznawana tylko raz dziennie, przy pierwszym zwycięstwie. Taki system, oprócz uproszczenia, będzie również zapobiegał wyludnianiu mniej popularnych battlegroundów. Inna interesująca nowość, to wprowadzenie do gry przedmiotów wpływających na wygląd „peleryny”. Tzw. Overcloak pozwoli na modyfikację wyglądu okrycia bez zmiany jego statysty

TERA: The Exiled Realm of Arborea

Przegląd gry MMO (02/03/2010) - ilustracja #2
Poziom grafiki prezentowany w TERA zdecydowanie bije na głowę konkurencję, jak jednak będzie z wymaganiami?

Czasami umykają mi takie produkcje, które w teorii powinny zwalać z nóg. Tym bardziej, że mam się za osobę, dla której MMO to podstawa elektronicznej rozrywki. Tak czy siak bardzo często zdarzy mi się coś przegapić, co w pierwszej chwili powoduje zmieszanie ale w drugiej raczej radość wynikającą z odkrycia obiecującego tytułu.

TERA: The Exiled Realm of Arborea zdecydowanie należy do gier, których zapowiedzi zwalają z nóg. Mimo, że cały czas mam na uwadze fakt, że deweloperzy (z reguły kompletnie pozbawieni skromności) często bezpodstawnie podkręcają atmosferę wokół gry, to tym razem jestem gotów uwierzyć w odrobinę przechwałek. To co widziałem na filmach i obrazkach z gry zdecydowanie daje do myślenia. Nie będę się nad tym specjalnie rozwodził, proponuje obejrzeć i wyrobić sobie własną opinię. Ja natomiast zatrzymam się nad ciekawymi propozycjami Bluehole Studios dotyczącymi samej rozgrywki.

Po pierwsze standardowe rasy i klasy. TERA oferuje 6 ras oraz 8 klas postaci, w tej materii nie ma specjalnych niespodzianek. Co prawda trafiło się kilka nietypowych ras, ale nie jest to coś do czego nie przyzwyczaiłby nas azjatyckie produkcje – jest nawet niedźwiedź panda. W kwestii profesji również obędzie się bez większych niespodzianek, mamy Łucznika, Wojownika, Kapłana, Czarodzieja itd. Tutaj więc bez rewelacji, co się zresztą chwali.

Ciekawie natomiast zapowiada się system polityczny i ekonomiczny. Na oba mają mieć wpływ wyłącznie gracze. O ile z ekonomią kształtowaną przez graczy mieliśmy już okazję spotkać się w kilku produkcjach, o tyle płynny system polityczny może być sporą ciekawostką. Z zapowiedzi wynika, że polityka obok walki w obronie krainy Arborea przed zagrożeniami z zewnątrz, będzie jednym z głównych aspektów rozgrywki.

Druga rzecz niewątpliwie warta uwagi, to nietypowy system sterowania. Gra ma eliminować konieczność wskazywania celów. Z tego co miałem okazję widzieć, ataki przy użyciu broni bezpośredniej trafiają wszystkich przeciwników, którzy znajdują się w bezpośrednim zasięgu. Jak będzie to funkcjonowało w przypadku czarów bojowych lub leczących trudno jest mi sobie w tej chwili wyobrazić. Na pewno deweloperzy z Bluehole Studios mają w tej kwestii jakieś pomysły. Rozwinięciem tego systemu sterowania i zręcznościowej części gry jest pełna obsługa padów. Chociaż osobiście nie jestem zwolennikiem padów, a już w szczególności w grach MMO, to pomysł na pewno jest godny sprawdzenia.

W chwili obecnej gra znajduje się w trzeciej fazie zamkniętej bety dopuszczając do gry 20 tys. osób. Faza ta potrwa do 7 marca 2010r, później możemy spodziewać się już otwartej bety, chociaż jej oficjalna data nie została jeszcze zapowiedziana.

Najlepsze darmowe gry MMO - Free Realms to już osiem milionów kont

Serwis gamesradar pokusił się o sklasyfikowanie najlepszych darmowych gier MMO. Jako, że jest to wyzwanie szczytne, uznałem że należy podzielić się z Wami wynikami tych przemyśleń. Zanim jednak zacznę, może poświęcę kilka zdań innemu szczytnemu wyzwaniu, którym niewątpliwie jest szerzenie miłości i pokoju pomiędzy graczami. Wiem, wiem i jeszcze raz wiem do jakiego poziomu potrafią wzrosnąć emocje pomiędzy zwolennikami darmowych i płatnych MMO. Wszystkim przecież, tak czy inaczej chodzi o to, by gry MMO były coraz lepsze. Do tej pory przyznam z pokorą, uważałem że jedyna możliwa droga to gry płatne, teraz nie jestem już tego taki pewny. Pojawiło się kilka ciekawych darmowych propozycji, które moim zdaniem mają przed sobą ciekawą przyszłość i mogą kiedyś stanowić konkurencje dla gier płatnych. Dla nas graczy, niezależnie od preferencji płatny / darmowy, musi to być przecież dobra wiadomość. Okazuje się, że darmowa gra MMO, ma szansę nie tylko odnieść sukces ale również rozwijać się i ulepszać, zdecydowanie poszerzając bazę graczy. Świetnym przykładem jest Dungeons & Dragons Online: Eberron Unlimited. Pierwotnie prosty, acz obarczony błędami generator podziemi, które można było zwiedzać z przyjaciółmi nie odniósł dużego sukcesu. Dopiero później gdy zrezygnowano z płatności, gra zaczęła się gwałtownie rozwijać, osiągając w rezultacie znakomitą pozycję na rynku MMO, której potwierdzeniem były liczne nagrody uznające DDO za najlepszą darmową grę 2009 roku.

Spory potencjał posiada również Allods Online (#3 Przegląd MMO), chociaż ta akurat produkcja może zostać szybko „zamordowana” przez dystrybutora gPotato, który wykonał wzorowy strzał w kolano proponując kolosalne ceny za usługi dodatkowe, o czym zresztą będę jeszcze pisał w dzisiejszym skrócie wiadomości MMO.

Oto lista najlepszych według gamesradar darmowych gier MMO:

Wszystkim zainteresowanym polecam również bardzo ciekawy cykl artykułów „Darmowe gry MMO”, jego czwarta część pojawiła się całkiem niedawno na łamach naszego serwisu.

Warhammer Online: Age of Reckoning

Przegląd gry MMO (02/03/2010) - ilustracja #3

 

O rozszerzeniu 1.3.4 wspominałem już wcześniej. Oprócz szeregu standardowych zmian dotyczących balansu klas, poprawek profesji oraz usuwania błędów łatka zawiera również zasadnicze zmiany dotyczące rozgrywki PvP.

Zanim jednak przejdę do rzeczy, chciałbym wspomnieć trochę o polityce deweloperów względem graczy. Kiedyś dawno, dawno temu, gdy gry MMO były jeszcze w powijakach, komunikacja między deweloperami, a społecznością graczy pozostawiała bardzo wiele do życzenia. Czasami można było mieć wrażenie, że zmiany wprowadzone w grze nie miały zupełnie nic wspólnego z oczekiwaniami klientów, a często były wręcz skrajnie od tych oczekiwań różne. Te czasy już na szczęście minęły. W zasadzie zauważam pewną zależność - im więcej jest graczy MMO, tym bardziej ich zdanie liczy się dla deweloperów. Paradoksalnie, kiedyś przy niewielkiej ilości graczy, projektanci zdawali się robić to, co w ich mniemaniu było najlepsze dla gry, nie zwracając szczególnej uwagi na oczekiwania społeczności. Paradoksalnie, bo przecież należałoby oczekiwać większej troski o niewielką bazę klientów. Jak widać ten system działa inaczej, na siłę społeczności wpływa nie jej wielkość ale raczej konkurencja na rynku, która dzisiaj jest przecież spora. W rezultacie znaleźliśmy się w sytuacji, kiedy gracze mają kolosalny wpływ na wygląd gry czasami na dobre, czasami na złe.

Warhammer Online: Age of Reckoning szczęśliwie moim zdaniem należy do tej kategorii, której wpływ społeczności zdecydowanie służy. Pamiętamy niespecjalnie udany start gry - Mythic Entertainment otrzymał szansę wprowadzania w życie fenomenalnego świata fantasy, ale niestety stanął w niefortunnym rozkroku między PvP i PvE, ani temu ani temu, nie poświęcając należytej uwagi. Wybaczcie porównanie ale nie potrafię wyzbyć się wspomnień o World of Warcraft, który w momencie startu, mimo otwartego PvP, skupiał się praktycznie tylko na PvE, a prace nad zaawansowaną zawartością dla osób preferujących walkę z żywym przeciwnikiem odłożył sobie na później. Powiedzenie o chwytaniu dwóch srok za ogon ma widocznie zastosowanie również w branży MMO.

Deweloperzyz Mythic wyciągnęli jednak ze swojej pomyłki wnioski, a nie obyło się to oczywiście bez udziału społeczności graczy. Od dłuższego czasu wszystkie poprawki wprowadzane do gry mają zadanie przenosić ciężar rozgrywki ze słabszego PvE na dominujące i bardzo dobre PvP. Nie inaczej było z łatką 1.3.3 gdzie wprowadzono szereg poprawek do systemu scenariuszy bitewnych. Poprawka 1.3.4 idzie jeszcze dalej przynosząc kolejne usprawnienia dla systemu RvR, nowy układ scenariuszy oraz walutę PvP umożliwiającą zakup nowych atrakcyjnych przedmiotów.

Do najciekawszych należy oczywiście informacja o nowych przedmiotach, zacznijmy wiec od tego. Biorąc udział w bitewnych scenariuszach gracze będę uzyskiwać specjalne znaczniki, różniące się jakością w zależności od poziomu gracza. Będą to więc znaczniki Recruit, Scout, Soldier oraz Officer. Dodatkowo gracze na 40 poziomie będą otrzymywać Insygnia, pozwalające na zakup najpotężniejszych spośród nowych przedmiotów. Każdy emblemat można „rozbić” na 5 słabszych jeżeli ktoś będzie miał taką potrzebę. Żeby uniknąć frustracji emblematy są przyznawane zarówno drużynie zwycięskiej jak i przegranym, z tym że oczywiście w innej ilości. Przy czym im bardziej wyrównana walka (co oceniane jest na podstawie rezultatu) tym lepsza jest nagroda pokonanych.

W systemie scenariuszy najważniejszą zmianą jest zredukowanie ich ilości, te najmniej popularne zostały częściowo usunięte. Dla poziomów najniższych są to trzy stałe bitwy, a dla poziomów maksymalnych stałych bitew jest sześć. Do tego dochodzi nowa opcja tzw. Weekend Warfront zawierający losowy, zmieniający się co tydzień scenariusz, wybierany z puli tych które nie załapały się do podstawowego zestawienia, rozszerzając ilość dostępnych pól bitew o jeden dla każdego z czterech poziomów (tier I – 3+1, tier II – 4+1, itd.). Dodatkowo wszystkie scenariusze dostępne są w dowolnym momencie, nie jak do tej pory zależnie od stanu kampanii.

EVE Online: Tyrannis oraz Dust 514

Przegląd gry MMO (02/03/2010) - ilustracja #4
Planowane połączenie EVE Online i Dust 514, daje to jeden z ciekawszych projektów w historii MMO

Chyba nie wszyscy gracze EVE mieli już okazję zapoznać się z dodatkiem EVE Online: Dominion, a tymczasem deweloperzy z islandzkiego studia Crowd Control Productions szykują już kolejne rozszerzenie. EVE Online: Tyrannis będzie oferować możliwość zagospodarowywania powierzchni planet, które do tej pory, w rozległym kosmosie EVE, były jedynie ozdobą. Tyrannis to bardzo ambitny projekt, który ma stanowić pomost pomiędzy uniwersum EVE Online, a produkcjąDust 514 MMOtworzonym dla Xbox 360 i PS3. W tej chwili nie znam jeszcze wszystkich detali, ale nie potrzeba daleko idących spekulacji, żeby uzyskać bardzo interesujące rezultaty. Istotą rozgrywki w Dust 514 będą walki na powierzchni planet, Tyrannis natomiast udostępni powierzchnie planet dla graczy EVE. Wystarczy dodać dwa do dwóch, żeby zrozumieć jak interesujące możliwości niesie ze sobą taka fuzja.

Potwierdzono już, że współpraca pomiędzy dwoma platformami będzie umożliwiała korporacjom EVE zlecanie zadań dla graczy Dust. Możemy chyba jednak liczyć na znacznie więcej, szczególnie że podstawową cechą MMO jest ciągły rozwój, a studio CCP udowodniło wielokrotnie, że na tym polu spisuje się doskonale.

Choć byłoby to niewątpliwie niemałe osiągnięcie, to raczej nie należy oczekiwać aby gracze obu powiązanych platform mogli mieć ze sobą jakiś bezpośredni kontakt. Jeżeli już, to będzie się on pewnie ograniczał do czatu. Można natomiast przypuszczać, że akcje podjęte w jednym ze światów będą miały jakiś wpływ na świat drugi. Przykładowo instalacje wybudowane w EVE będą widoczne na powierzchni planet w Dust 514.

Nie przeczę, że jestem mocno zainteresowany przyszłością tego projektu, gdyż niesie on ze sobą bardzo interesujące możliwości i niewątpliwie może mieć znaczący wkład w rozwój gatunku MMO.

Guild Wars

Przegląd gry MMO (02/03/2010) - ilustracja #5
Guild Wars przechodzi solidną metamorfozę

Guild Wars został poddany ciężkiemu zabiegowi przebudowy systemu umiejętności. Informacje takie jak ta zawsze wprowadzają mnie w dobry nastrój. Guild Wars będzie niedługo obchodzić 5-lecie swojego istnienia, a mimo to ArenaNet poświęca swemu dziecku tyle samo uwagi jakby było nowo narodzone. Tym bardziej, że przecież trwają prace nad Guild Wars 2, więc raczej deweloperzy nie mogą narzekać na brak zajęć. Oczywiście, jak to bywa w przypadku dużych zmian, na efekty trzeba będzie jednak jeszcze trochę poczekać. Dodatkowo zasadnicze modyfikacje nie zawsze wprowadzają graczy w pozytywny nastrój, szczególnie jeśli mamy do czynienia ze znaczącym osłabieniem pewnych umiejętności, co również miało miejsce.

Uwagi wymagały głównie te zdolności, których użycie dawało niewrażliwość na ataki, jak przykładowo Shadow Form z arsenału Assassina. Ciekawe jednak jest to, że deweloperzy nie skupili się wyłącznie na poszczególnych umiejętnościach, ale wzięli pod uwagę potencjalne konstrukcje (buildy) postaci. Zmiany idą wiec znacznie dalej niż mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka. Nie zamierzam się wdawać w szczegóły, ale krótko mówiąc gracze powinni się przygotować na solidną przebudowę swoich postaci. Wiele ze schematów wypracowanych przez 5 lat działania gry mogło ulec mniejszym lub większym zmianom. Być może na pierwszy rzut oka, może to sprawiać wrażenie niespecjalnie udanego pomysłu. Z drugiej jednak strony niektóre zmiany były po prostu konieczne, a inne są po prostu powiewem świeżości, co na pewno nie jest złe w grze online o tak długiej historii.

Skrót wiadomości MMO

Na początek podtrzymując tradycję zapoczątkowaną w poprzednim wydaniu Przeglądu MMO polecam komiks. Dzisiaj komisja składająca się z mojej skromnej osoby jednogłośnie wybrała „Piece by Piece” komiks komentujący najbliższe zmiany w Star Trek Online.

Przegląd gry MMO (02/03/2010) - ilustracja #6

Piece by Piece

26.02.2010 Aion – Najnowsza produkcja NCSoft zdaje sobie radzić odrobinę gorzej niż się spodziewano. Trudno w tej chwili dyskutować nad powodami takiej sytuacji. Może ktoś z czytelników zdoła to wyjaśnić, bo Aion wydaje się mieć wszystko, czego potrzebuje MMO aby odnieść sukces. Tak czy inaczej najnowszym pomysłem NCSoft jest publikacja magazynu poświęconego grze zatytułowanego – „Aion: The Magazine”. Sieciowy miesięcznik jest niestety płatny (2,99 euro), ale z każdym numerem gracze będą otrzymywali specjalny przedmiot.

Osobiście nie jestem przekonany do pomysłu publikacji informacji na temat MMO w postaci płatnego czasopisma dla graczy, którzy już przecież za grę płacą. No chyba, że jest to jakiś sposób na podratowanie finansów. Jakiś czas temu informowaliśmy o kwartalniku World of Warcraft, różnica polega jednak na tym, że ten ostatni stanowi raczej czasopismo kolekcjonerskie, drukowane na wysokiej jakości papierze, a nie zwykłe wydanie cyfrowe.

25.02.2010 APB: All Points Bulletin– Serwis Digital Battleopublikował niedawno listę10 najdroższych gier w historii multimedialnej rozrywki. Na miejscu siódmym tego zestawienia znalazła się zapowiadana na ten rok gra MMO tworzona przez Real Time Worlds - APB: All Points Bulletin, z budżetemprzekraczającym 50 milionów dolarów. „Ranking najdroższych gier w historii” znajdziecie również na gry-online.pl, pod tym adresem.

25.02.2010 Xsyon – Produkcja będzie mieć swoją premierę już 15 kwietnia 2010 i jest opatrzona podtytułem Preludium (Prelude). O ile grafika zdecydowanie nie powala, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że gra będzie ciekawa w kilku innych aspektach. Deweloperzy z Notorious Games mają kilka interesujących pomysłów. Ich propozycja to rozwój cywilizacyjny - nowe umiejętności i możliwości będą się pojawiały wraz z opanowaniem przez graczy dostępnych w danym momencie. Na początek w Preludium będzie więc dostępne zbieractwo, łowiectwo aby potem ewoluować w zaawansowane gotowanie, hodowlę zwierząt produkcję broni czy pancerzy. Nowe zdolności będą się pojawiały w dużych dodatkach, a ich dokładny wygląd będzie zależny od potrzeb społeczności.

24.02.2010 Darkfall – Darmowe okresy próbne stały się już w przypadku MMO niemalże normą. Graczom nie wystarcza już ładna strona internetowa i film by podjąć decyzję o przeznaczeniu 50 euro na grę, która może ich zupełnie nie zainteresować. Idąc tokiem tego rozumowania deweloper Aventurine proponuje trial Darkfall ale w tym przypadku trzeba będzie za niego zapłacić… Dobra może 1 euro to niedużo, ale co to w ogóle za pomysł? Zainteresowanych odsyłam bezpośrednio do strony z rejestracją.

23.02.2010Guild Wars 2 – Pojawiły się wreszcie nowe informacje na temat drugiej odsłony Guild Wars. Po pierwsze polecam wywiad jaki z Jeffem Grubbem przeprowadził serwis TenTonHammer. Gruber zajmuje się w ArenaNet budową świata oraz jego fabułą i historią. Z rozmowy można dowiedzieć się co nieco o Starszych Smokach, bogach i krasnoludach – wywiad znajdziecie tutaj. Druga informacja dotyczy pierwszej powieści, której akcja będzie swojego rodzaju pomostem łączącym wydarzenia z pierwszej i drugiej części gry. Historię ponad 250 lat wypełnią Jeff Grubb oraz Matt Forbeck w powieści zatytułowanej „Ghosts of Ascalon”, której wydanie jest obecnie planowane na rynek Stanów Zjednoczonych. Jeśli książka zostanie wydana również w Polsce, wówczas natychmiast o tym poinformuję.

21.02.2010 Allods Online – to niezła darmowa gra MMO, której otwarta beta jest właśnie w trakcie. Jak to bywa w przypadku gier darmowych metodą płatności są mikro-transakcje, nie inaczej jest i w tym przypadku z tą różnicą, że tym razem mamy chyba do czynienia z makro-transakcjami. Przykładowo powiększenie plecaka z rozmiaru 18 na 24 ma kosztować 20$. Ktoś policzył, że wyposażenie całego pancerza postaci w płatne runy będzie wymagało 42000$. Gracze spekulują, że nastąpiła tutaj pewna pomyłka, być może ktoś w gPotato pomyłkowo dopisał w tych kwotach o jedno zero za dużo, prawdopodobnie tak. Lecz nawet jeśli, to nadal wykupienie pełnego zestawu run będzie kosztować 4200$.

18.02.2010Global Agenda - Wydana praktycznie miesiąc temu doczekała się niepochlebnej recenzji w Gamespot – 5,5 punktów na 10. Jednak gracze wspomnianego tytułu szybko odkryli, że recenzent spędził w grze około sześciu godzin i na tej podstawie próbował ocenić produkcję. Mimo, że Global Agenda nie jest klasycznym MMO, wymagającym poświęcenia wielu miesięcy do osiągnięcia pełnego poziomu, to jednak recenzja sporządzona na podstawie sześciogodzinnego pobytu w grze MMO jest sporym nadużyciem. Sprawa została zgłoszona do Justina Calverta z Gamespot, który po rozmowie z recenzentem usunął niefortunny artykuł.

15.02.2010Star Trek Online – Już wkrótce dowódcy statków nie będą uwiązani wyłącznie do kapitańskiego mostka. W najbliższym czasie studio Cryptic udostępni do zwiedzania również wnętrza statków. Czy będzie to miało jakiś wpływ na mechanikę gry, trudno w tej chwili powiedzieć, jednak wiele wskazuje na to, że będzie to raczej zmiana kosmetyczna.