Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 listopada 2009, 09:16

autor: Adrian Werner

Modern Warfare 2 - krajobraz po wojnie i ponad milion egzemplarzy sprzedanych na Wyspach

Jeszcze na dobre nie opadł kurz po premierze najbardziej oczekiwanej gry tego roku, jaką bez wątpienia jest Call of Duty: Modern Warfare 2, a już widać, że oczekiwania względem wyników finansowych nie były przesadzone.

Jeszcze na dobre nie opadł kurz po premierze najbardziej oczekiwanej gry tego roku, jaką bez wątpienia jest Call of Duty: Modern Warfare 2, a już widać, że oczekiwania względem wyników finansowych nie były przesadzone.

Modern Warfare 2 - krajobraz po wojnie i ponad milion egzemplarzy sprzedanych na Wyspach - ilustracja #1

Według GfK Chart Track Limited (organizacja zbierająca dane ze sprzedaży gier w Wielkiej Brytanii) gracze na wyspach w pierwszy dzień sprzedaży nabyli 1 milion i 230 tysięcy egzemplarzy Modern Warfare 2, tym samym kompletnie deklasując dotychczasowego rekordzistę - Grand Theft Auto IV. W dniu premiery przygody Nico Belica nabyło „jedynie” 631 tysięcy Brytyjczyków. Co więcej Benjamin Schachter - analityk firmy Broadpoint AmTech przewiduje, że w ciągu pierwszej doby od debiutu najnowszego Call of Duty światowe wyniki sprzedaży mogły osiągnąć astronomiczne 7 milionów egzemplarzy, a pod koniec pierwszego tygodnia ta liczba może powiększyć się do niecałych 12 milionów. Jeśli te prognozy okażą się trafne oznaczać to będzie, że najnowsze dzieło Infinity Ward w jeden tydzień sprzeda się lepiej niż Call of Duty: World at War przez cały rok od premiery.

Większą wstrzemięźliwością wykazuje się Michael Pachter - analityk firmy Wedbush Securities nie dając do końca wiary w dane napływające z Wielkiej Brytanii. Pachter twierdzi, że liczba 4 milionów egzemplarzy jest bardziej prawdopodobnym wynikiem za pierwszy dzień sprzedaży.

Tak czy inaczej twórcy Modern Warfare 2 mają powody do zadowolenia. Za stan owej błogości odpowiedzialne są nie tylko rewelacyjne wyniki sprzedaży, ale również wysokie oceny, jakie gra otrzymała od prasy branżowej (wersje konsolowe mogą się na chwilę obecną pochwalić średnią ocen 95% na serwisie Metacritic).

Modern Warfare 2 - krajobraz po wojnie i ponad milion egzemplarzy sprzedanych na Wyspach - ilustracja #2

Zachwytów tych nie podzielają wszyscy gracze pecetowi. Poirytowani m.in. brakiem dedykowanych serwerów postanowili dać ujście swojej frustracji wystawiając grze najniższe możliwe oceny na wielu serwisach sieciowych. I tak Modern Warfare 2 ma średnią ocen użytkowników 1.4/10 na Metacritic, 1.6/10 na IGN oraz 1,5 gwiazdki na pięć w sklepie Amazon . Przypomina to analogiczną sytuację z zeszłego roku, kiedy to gracze zdenerwowani restrykcyjnymi zabezpieczeniami antypirackimi w Spore wystawiali tej grze minimalne oceny w sklepie Amazon. Wydaje się jednak, że w przypadku najnowszego Call of Duty niezadowolenie graczy pecetowych jest znacznie większe, zwłaszcza, że Infinity Ward jako jeden z powodów swojej decyzji przytaczało walkę z cheaterami, a już kilka godzin po premierze gry na sieci pojawiły się pierwsze wallhacki i aimboty. Czy będzie to miało wpływ na wyniki sprzedaży wersji pecetowej dowiemy się już niedługo.

W ramach zabawnej anegdotki warto wspomnieć, że Ubisoft znalazło ciekawy sposób na promocję nadchodzącego Assassin's Creed II . W wysłanym niedawno newsleterze oferują kupon rabatowy (do użycia w sklepie Amazon) na swoją grę w wysokości 5 dolarów, przypominając, że wszystkie te granaty, karabiny, skutery śnieżne i systemy GPS są fajne i w ogóle, ale w okresie renesansu „prawdziwi mężczyźni” zabijali nożami i dlatego nawet, jeśli ktoś zamierza kupić Modern Warfare 2 (albo jak to zabawnie określa Ubisoft „Modern War czy jakoś tak”) to niech przy okazji złoży preordera na Assassin's Creed II.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej