Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 24 sierpnia 2009, 11:01

autor: Maciej Śliwiński

E-Sport: Polska trzecią drużyną Europy, esportowe zaręczyny podczas BlizzConu

Podczas ostatnich kilku dni oczy branży gier komputerowych zwrócone były na niemiecką Kolonię oraz Anaheim w USA. Nie inaczej było z fanami esportu, bowiem zarówno podczas BlizzConu jak i targów gamescom rozgrywane były ważne turnieje. Nie zabrakło emocji i niespodzianek: Polska drużyna narodowa zajęła 3 miejsce w Europie, a Stanach Zjednoczonych wyniki sportowe zeszły na dalszy plan.

Podczas ostatnich kilku dni oczy branży gier komputerowych zwrócone były na niemiecką Kolonię oraz Anaheim w USA. Nie inaczej było z fanami esportu, bowiem zarówno podczas BlizzConu, jak i targów gamescom rozgrywane były ważne turnieje. Nie zabrakło emocji i niespodzianek: Polska drużyna narodowa zajęła 3 miejsce w Europie, a w Stanach Zjednoczonych wyniki sportowe zeszły na dalszy plan. Dlaczego? Zapraszamy do lektury.

E-Sport: Polska trzecią drużyną Europy, esportowe zaręczyny podczas BlizzConu - ilustracja #1

W sobotę w Kolonii rozegrane zostały finały ENC w Counter Strike 1.6. W decydujących rozgrywkach wzięły udział cztery reprezentacje narodowe: Szwedzi, Francuzi, Niemcy oraz Polacy, wyłonione z ponad 20 drużyn drogą internetowych eliminacji, które trwały od kilku miesięcy. Murowanym faworytem do złotego medalu w tym roku byli Szwedzi, mówiło się nawet, że gracze ze Skandynawii są w stanie wystawić kilka równorzędnych składów, które miałyby równe szanse na walkę o złoty medal. Drużyna nie zawiodła i bez porażki nawet na pojedynczej mapie sięgnęła po pierwsze miejsce. Nas jednak cieszy najbardziej sukces reprezentacji Polski, która po minimalnej porażce z gospodarzami turnieju, Niemcami, wysoko pokonała Francję, sięgając po brązowy krążek Mistrzostw Europy.

Targi gamescom, a wcześniej lipskie Games Convention od lat są miejscem rozgrywania finałów ENC, turnieju uważanego przez graczy za Mistrzostwa Europy. Polacy tę imprezę wspominają z dużym sentymentem, dwukrotnie wracaliśmy z Niemiec ze złotymi medalami na szyjach. Rok temu dokonali tego wirtualni piłkarze z rodzimej drużyny FIFA 08, a trzy lata temu taki sam sukces świętowali nasi gracze Counter Strike 1.6.

Gamescom był również okazją do rozdania najważniejszych nagród w świecie esportu - eSports Award 2009. Najważniejsze kategorie ponowie zdominowali Szwedzi. Za najlepszego esportowca ubiegłego roku oraz najlepszego gracza Counter Strike 1.6, uznany został zawodnik zespołu fnatic - Christopher 'GeT_RiGhT' Alesund, a statuetka dla najlepszej drużyny także przypadła tej organizacji esportowej. Najlepszym graczem ubiegłego roku na platformie Warcraft 3 został Manuel 'Grubby' Schenkhuizen, który jednak osobiście nie odebrał statuetki. Odkryciem roku uznano Hiszpana Pedro Moreno 'LucifroN' Durána (Warcraft 3), faktycznie notującego w ubiegłym roku świetne rezultaty. Esportową grą roku okrzyknięto wydanego przez id Software Quake Live. Pełną listę zwycięzców znajdziecie pod tym adresem.

Prawie równolegle do targów gamescom i organizowanych przez ESL atrakcji związanych z esportem, trwał również BlizzCon, gdzie zjawili się najlepsi gracze StarCrafta i WarCrafta 3 na świecie, by rywalizować o nagrody rzędu 100 tysięcy dolarów. Oba turnieje przebiegły pod dyktando Koreańczyków. W WC3 najlepszy okazał się June ‘Lyn’ Park (SK Gaming), w finałowym spotkaniu pokonując najlepszego obecnie europejskiego gracza - Manuela ‘Grubby’ Schenkhuizena. Trzecie miejsce przypadło innemu Azjacie – Soccerowi.

E-Sport: Polska trzecią drużyną Europy, esportowe zaręczyny podczas BlizzConu - ilustracja #2

Jednak to nie wyniki sportowe okazały się najważniejszym wydarzeniem BlizzConu. Po zakończonym finale, na głównej scenie i przy obecności kilkunastu tysięcy widzów, Schenkhuizena oświadczył się swojej długoletniej życiowej partnerce, pochodzącej z Singapuru Cassandrze Ng. Zaskoczona Ng powiedziała „tak”, a para zebrała owacje na stojąco od uczestników BlizzConu.

W przypadku Cassandry i Manuela, którzy przez niektóre esportowe media porównywani są do Victori i Davida Beckhamów, nie można sobie wyobrazić lepszego miejsca na oświadczyny niż właśnie BlizzCon. Para poznała się bowiem dzięki WarCraftowi 3 – Cassandra (miss Singapuru) przypadkiem znalazła się kiedyś na turnieju, na którym grał Holender. Po jego zakończeniu wróciła z nim do Europy. Od kilku lat była jego menadżerem, pracowała również jako esportowa dziennikarka dla kilku stron internetowych. Ich wspólne zdjęcie z ubiegłego roku było nominowane do eSports Awards w kategorii Najlepsza Fotografia.