Sony wyjaśnia kwestię liczby użytkowników PlayStation Network

Informacja o 14 milionowej rzeszy użytkowników PlayStation Network wzbudziła całkiem sporo emocji i wątpliwości. Niektórzy z naszych Czytelników zastanawiali się, czy czasem podana liczba nie jest zbyt wygórowana. Okazuje się, że mieli rację. W skład podanego wyniku zostali bowiem włączeni zarówno posiadacze kont zarejestrowanych przy pomocy PlayStation 3, jak i przenośnego PSP.

Przyznał to przedstawiciel koncernu, zapytany o całą sprawę przez amerykański GameSpot. W ramach obrony podanej informacji oznajmił jednakże, że użytkownicy posiadający konta zarejestrowane zarówno na PS3, jak i PSP byli traktowani, jakby posiadali tylko jedno. Nie dotyczy to już jednak graczy mających po kilka kont na jednej konsoli. W tym wypadku każde z nich liczone było osobno (podobnie zresztą jak w przypadku Microsoftu i Xbox Live, gdzie stosowana jest identyczna praktyka). Po raz kolejny mieliśmy zatem do czynienia z marketingowymi sztuczkami, które bardzo często wydają się być na tyle wiarygodne, że bez większych problemów im zawierzamy.

SCE nie chciało niestety podać dokładnej liczby kont założonych wyłącznie na PlayStation 3. Poinformowało jedynie o ciągle rosnącym poziomie rejestracji dokonywanych przez właścicieli tejże platformy. Nieco więcej na ten temat mógł przekazać Billy Pidgeon, pracownik grupy IDC (choć oczywiście podane przez niego informacje mają charakter nieoficjalny). Z zebranych przez niego danych wynika, że liczba rejestracji dokonywanych w każdym miesiącu wzrosła od stycznia 2008 roku o blisko 160%. Przekłada się to na około 50% PlayStation 3 zalogowanych w PlayStation Network. Dla porównania – według Pidgeona stosunek ten w przypadku Xboxa 360 to mniej więcej 60%. W związku z tym, co bardzo łatwo wyliczyć mając na uwadze fakt sprzedania przez Sony 17 milion PS3, szacuje on liczbę użytkowników PlayStation Network korzystających z tego serwisu przy pomocy najnowszej stacjonarnej konsoli japońskiej firmy na około 8,5 milionów (na PSP przypada 5,5 milionów).

Pidgeon zaznaczył jednak, że sytuacja ta może bardzo szybko ulec znaczącej poprawie. Wszystko ze względu na ciąg premier bardzo dobrych produkcji – oczywiście pod kątem rozgrywki sieciowej. Analityk wymienia wśród nich takie tytuły, jak najnowszy SOCOM, którego amerykańska wersja wydana 17 października przechodziła ostatnio ciężkie momenty, głównie ze względu na słabo działające serwery – pociągnęło to przesunięcie europejskiej daty premiery na początek 2009 roku. Kolejnymi pozycjami, które powinny wpłynąć pozytywnie na rozwój PlayStation Network są: Resistance 2, LittleBigPlanet, czy też nadciągający wielkimi krokami Killzone 2 (beta wersja dosłownie miażdży).

Szanse na to są rzeczywiście spore. Wzrost poziomu sieciowych trybów w najnowszych produkcjach powstających na PS3 jest zauważalny gołym okiem. Dotyczy to także samej usługi PSN oraz PS Store. W niedalekiej przyszłości rozwój zostanie zapewne dodatkowo przyspieszony, na co wpływ powinna mieć premiera Home – społecznościowej platformy sieciowej, pełniącej także funkcję wirtualnego interfejsu.