futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 8 listopada 2008, 13:31

autor: Piotr Doroń

Świetna sprzedaż Wii w Europie

Wysoka sprzedaż konsoli Nintendo Wii nie jest już dla nikogo żadnym zaskoczeniem. Świetnie nakreślona kampania reklamowa, skierowana przede wszystkim do casuali, przynosi bowiem nadspodziewanie dobre efekty.

Wysoka sprzedaż konsoli Nintendo Wii nie jest już dla nikogo żadnym zaskoczeniem. Świetnie nakreślona kampania reklamowa, skierowana przede wszystkim do casuali, przynosi bowiem nadspodziewanie dobre efekty. Wii nie potrzebowało nawet tabunu rewelacyjnych produkcji, by podbijać światowe listy przebojów. Tak naprawdę wystarczył pomysł na innowacyjny system kontroli, który, zastosowany w różnym stopniu, przyciąga wszystkich bez względu na doświadczenie. Również w Europie.

Świetna sprzedaż Wii w Europie - ilustracja #1

Oto platforma, która przyciąga ludzi.

Świadczą o tym dane ujawnione właśnie koncern Nintendo. Jego przedstawiciele poinformowali nas o nich za sprawą konferencji prasowej poświęconej najnowszym wynikom finansowym firmy, opisanej przez serwis GameIndustry.biz. Dowiedzieliśmy się w ten sposób, że w samej tylko Europie koncern wprowadził do sklepów 10,4 milionów egzemplarzy Wii. Możemy założyć z dużą dozą prawdopodobieństwa, że zdecydowana większość z nich trafiła już do rąk spragnionych graczy. Świadczą o tym nieustanne braki, z jakimi muszą się borykać klienci z najbardziej rozwiniętych europejskich krajów, stanowiące jednocześnie największe rynki elektronicznej rozrywki na Starym Kontynencie.

Bardzo dobra sprzedaż Wii nie jest niczym zaskakującym. Powodzenie konsoli w Europie jest nieustannie wysokie. Krajowe rankingi najlepiej sprzedających się gier bardzo często są dosłownie zasypane produkcjami powstałymi na Wii. Świadczy to o wielkim popycie na tego typu rozgrywkę. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka – najważniejszym jest oczywiście coraz mniejsza ilość czasu, jaki gracze mogą przeznaczać na swoje hobby. Praca, szkoła, dodatkowe zajęcia zabierają nam coraz większą jego część. Ważną kwestią jest również spory napływ tzw. graczy niedzielnych, inaczej mówiąc – casuali. Osoby, które wcześniej nie miały styczności z hardcore’ową zabawą, siłą rzeczy szybciej przekonywać się będą do rozgrywki łatwiej przyswajalnej, a taką właśnie oferuje im Wii. I nie jest to jedynie pusty slogan z reklamy. Nie zapominajmy także o wspomnianym w pierwszym akapicie innowacyjnym systemie kontroli, którego faktyczna świeżość przyciąga i pomaga w zaistnieniu zainteresowania grami komputerowymi/konsolowymi. Nie będzie wielkim nadużyciem stwierdzenie, że pewna grupa obecnych posiadaczy Wii, dla których platforma Nintendo jest pierwszą konsolą, może w przyszłości spróbować rozgrywki oferowanej przez inne, bardziej „dorosłe” maszyny. Skutek tego jest oczywisty – rozwój rynku elektronicznej rozrywki.

Z informacji zawartych w raporcie wynika ponadto, że Wii wyprzedziło pod względem liczby wprowadzonych do sprzedaży konsol PlayStation 3 oraz Xboxa 360. Wszystko wskazuje więc na to, że pogoń Sony za Microsoftem nabiera rumieńców. Z pewnością w niedalekiej przyszłości czekać nas będzie wiele gorących chwil związanych z walką między dwiema najbardziej zaawansowanymi technologicznie platformami.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej