Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 sierpnia 2008, 11:11

autor: Piotr Doroń

Heroes Over Europe zalicza opóźnienie

Zręcznościowe pozycje lotnicze nie cieszą się wielkim szacunkiem ze strony znawców gatunku. Dla przeciętnych graczy mogą być jednak interesującym przystankiem na drodze do poznania prawdziwych symulatorów. Na miano takiego ma szanse zasłużyć także Heroes Over Europe. Nie stanie się to jednak wcześniej niż na początku 2009 roku.

Zręcznościowe pozycje lotnicze nie cieszą się wielkim szacunkiem ze strony znawców gatunku. Dla przeciętnych graczy mogą być jednak interesującym przystankiem na drodze do poznania prawdziwych symulatorów. Na miano takiego ma szanse zasłużyć także Heroes Over Europe. Nie stanie się to jednak wcześniej niż na początku 2009 roku.

Heroes Over Europe zalicza opóźnienie - ilustracja #1

Pierwotnie konsolowe edycje dzieła studia Transmission Games miały się ukazać na rynku jesienią bieżącego roku, jednak z uwagi na trudności w produkcji ich premiera została przesunięta. Sytuacja z edycją pecetową pozostaje bez zmian – gra ukaże się w sprzedaży w przyszłym roku. Przy okazji dowiedzieliśmy się, że wydanie Heroes Over Europe wspomoże firma Atari. Wspólnie z Red Mile Entertainment nie powinna mieć problemów z wprowadzeniem produkcji na półki sklepowe.

Heroes Over Europe jest kontynuacją dobrze przyjętego Heroes of the Pacific. W grze weźmiemy udział w kilku operacjach lotniczych prowadzonych w trakcie II wojny światowej. Gracz poprowadzi walki m.in. nad Londynem oraz Berlinem. Produkcja umożliwi ponadto zmagania w sieciowym trybie wieloosobowym. W zmaganiach weźmie udział do 16 osób.

Heroes Over Europe zostanie wydane na konsole PlayStation 3 i Xbox 360, a także na komputery osobiste.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej