Fallout 3 na ostatniej prostej

Prace nad trzecim Falloutem mają się nadzwyczaj dobrze, co zdaje się potwierdzać półgodzinna prezentacja grywalnej wersji na targach E3 2008. Bethesda Softworks niejednokrotnie podkreślała, że stawia sobie za główny cel dopracowanie projektu oraz wypuszczenie go dopiero w momencie, gdy będzie miała pewność, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik. Jak właśnie poinformował Peter Hines z Bethesdy w wywiadzie dla serwisu videogaming247, w procesie produkcyjnym Fallouta 3 do osiągnięcia został jeszcze jeden, ostatni już „kamień milowy”. Oznacza to ni mniej ni więcej, to, że każdy aspekt gry został już zrealizowany (fabuła, questy, grafika etc.), a obecnie autorzy zajmują się wyłapywaniem błędów i ogólnym dopieszczaniem całości.

Dla jasności dodam, że słowami „kamień milowy” (ang. milestone) określa się w procesie tworzenia oprogramowania (w tym i gier) pewne kluczowe momenty produkcyjne, jak np. opracowanie działającej wersji alfa, czy beta.

Poniżej wypowiedź Hinesa:

„Następnym kamieniem milowym dla nas jest ukończenie ostatecznie wszystkiego. Z punktu widzenia PR, wciąż mamy wiele do zrobienia i pokazania, postaramy się to uczynić stopniowo w nadchodzących miesiącach. Półgodzinna prezentacja, którą mogliście zobaczyć na E3, jest tylko częścią z tego co chcieliśmy pokazać.”

Programiści z Bethesdy na pewno zdążą dokonać końcowych szlifów, przed mającą się odbyć 7 października premierą w USA. Wciąż czekamy na oficjalne stanowisko Ubisoftu, w sprawie daty debiutu na Starym Kontynencie. Przypomnijmy, że w maju tego roku, francuski koncern podpisał umowę z producentem nowego Fallouta, na mocy której gra pojawi się w europejskich sklepach właśnie dzięki firmie Ubisoft.