Ubisoft nabył firmę odpowiedzialną za produkcję efektów specjalnych do filmów Sin City i 300

Ubisoft wybrał się na małe zakupy. Ich owocem okazało się studio Hybride Technologies. Ci panowie co prawda nie tworzą żadnych gier, ale za to są autorami efektów specjalnych do filmów.

I to nie byle jakich, bo m.in. pracowali nad dwoma obrazami opartymi o komiksy Franka Millera, czyli Sin City i 300. Podpisanie umowy o zakupie nie spowoduje jednak, że nagle Hybride wycofa się z działalności filmowej i wszystkie swoje wysiłki skieruje na produkcję nowych narzędzi i technologii dla branży gier. Liczące osiemdziesięciu pracowników studio nadal będzie świadczyło usługi dla firm zewnętrznych, które chciałby, aby to właśnie Kanadyjczycy (siedziba HT znajduje się w Montrealu) zajęli się ich projektami.

Kadr z filmu 300

Przy okazji być może Ubisoftowi uda się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. W wydanym w związku z tym wydarzeniem oświadczeniu prasowym prezes francuskiego koncernu, pan Yves Guillemot, mówi o rozszerzaniu wpływów na inne formy działalności rozrywkowej. Analogią może tutaj być wykupienie praw autorskich do wszystkich dzieł amerykańskiego pisarza powieści sensacyjnych, Toma Clancy’ego.

Na stronie http://uplay.us.ubi.com znajdziecie też krótki zwiastun inicjujący współpracę przy nadchodzących projektach. Trzeba przyznać, że jeżeli dzięki takim ruchom branża gier ma stać się atrakcyjniejsza poprzez coraz większe jej „ufilmowienie” w sensie stosowanych trików, efektów i otoczki towarzyszącej fabule, to posunięciu Ubisoftu należy jedynie przyklasnąć i czekać na pierwsze efekty.