Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 lipca 2007, 14:13

autor: Marek Grochowski

NiGHTS: Journey of Dreams – znamy kolejne szczegóły

O tym, że Sega pracuje nad grą NiGHTS: Journey of Dreams, wiemy już oficjalnie od ponad trzech miesięcy. Nie zmienia to jednak faktu, że producenci oczekiwanej przez posiadaczy Wii pozycji ciągle starają się utrzymać w tajemnicy informacje na temat ich projektu. Z pomocą przychodzi nam na szczęście japońska prasa, w której opublikowano ostatnio kilka ciekawych wiadomości nt. drugiej odsłony hitu

O tym, że Sega pracuje nad grą NiGHTS: Journey of Dreams, wiemy już oficjalnie od ponad trzech miesięcy. Nie zmienia to jednak faktu, że producenci oczekiwanej przez posiadaczy Wii pozycji ciągle starają się utrzymać w tajemnicy informacje na temat ich projektu. Z pomocą przychodzi nam na szczęście japońska prasa, w której opublikowano ostatnio kilka ciekawych wiadomości nt. drugiej odsłony hitu z 1996 r.

NiGHTS: Journey of Dreams – znamy kolejne szczegóły - ilustracja #1

Sequel Nights into Dreams... zaoferuje nam fabułę złożoną z wątków dotyczących zarówno bohaterów znanych z pierwowzoru (m.in. Claris Sinclair), jak też zupełnie nowych, premierowych postaci. Jedną z nich będzie młoda skrzypaczka, Helen Cartwright, której marzeniem jest zostanie znaną na całym świecie artystką. Dziewczynka ma jednak skłonności do przejmowania się niepowodzeniami, co odzwierciedla się w jej snach. Nocne koszmary (tu: stwory zwane Nightmaren) uniemożliwiają jej rozwój, a jedyną osobą, która potrafi pozbyć się przeszkody, jest tytułowy bohater gry, NiGHTS.

Jego pomocy potrzebować będzie również druga z nowych person, William Taylor. Ten początkujący piłkarz daje się czasem ponieść ambicji, a jego nerwowość owocuje skutkami podobnymi do tych, z jakimi musi borykać się Helen. Warto dodać, że wymieniona dwójka mieszka na co dzień w klimatycznej miejscowości Bellbridge. Oboje są także dwunastolatkami i to oni zainicjują najprawdopodobniej wejście do całej historii popularnego NiGHTS.