Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 stycznia 2007, 07:59

Europa Universalis III w "złocie"

Trzecia odsłona cyklu Europa Universalis uzyskała „złoty” status – poinformowała wczoraj w oficjalnym oświadczeniu prasowym firma Paradox Interactive. Oznacza to, że wszystkie prace nad programem zostały zakończone, a płyta matka powędrowała do tłoczni.

Trzecia odsłona cyklu Europa Universalis uzyskała „złoty” status – poinformowała wczoraj w oficjalnym oświadczeniu prasowym firma Paradox Interactive. Oznacza to, że wszystkie prace nad programem zostały zakończone, a płyta matka powędrowała do tłoczni.

Europa Universalis III w 'złocie' - ilustracja #1

W Europa Universalis III jako pierwsi zagrają Amerykanie, gra pojawi się na tamtejszym rynku już 23 stycznia bieżącego roku. Trzy dni później program zostanie opublikowany w Niemczech oraz w Skandynawii, a dopiero na początku przyszłego miesiąca produkt trafi do brytyjskich i francuskich sklepów. A co z polską premierą? Za wydanie gry w naszym kraju odpowiada firma Cenega. Nie znamy dokładnej daty premiery, ale dystrybutor planuje rozpocząć sprzedaż trzeciej odsłony cyklu w lutym.

Europa Universalis III w 'złocie' - ilustracja #2

Europa Universalis III pozwala na cofnięcie się w czasie do XV wieku i pokierowanie rozwojem wybranej przez siebie nacji. Podobnie jak w poprzednich odsłonach, twórcy oddają w nasze ręce każdy aspekt działalności państwa, w tym dyplomację, handel, gospodarkę, religię czy armię. Autorzy podążają ścieżką wytyczoną przez poprzedników i nie zmieniają proporcji czy wagi poszczególnych, wyżej wymienionych elementów. Wszystkie zależności są takie, jak w dwóch pierwszych częściach. Celem „trójki” jest po prostu wzbogacenie doświadczeń płynących z rozgrywki, dobrze już znanej fanom serii.

Więcej informacji na temat gry znajdziecie na łamach naszego serwisu:

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej