Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 listopada 2006, 10:17

Pierwszy "duży" dodatek do The Elder Scrolls IV: Oblivion debiutuje na rynku

Jeśli wierzyć zapewnieniom firmy Bethesda Softworks LLC, już dziś na wirtualnym targowisku użytkownicy konsoli Xbox 360 zobaczą kolejny dodatek do gry The Elder Scrolls IV: Oblivion, zatytułowany Knights of the Nine.

Jeśli wierzyć zapewnieniom firmy Bethesda Softworks LLC, już dziś na wirtualnym targowisku użytkownicy konsoli Xbox 360 zobaczą kolejny dodatek do gry The Elder Scrolls IV: Oblivion, zatytułowany Knights of the Nine.

Pierwszy 'duży' dodatek do The Elder Scrolls IV: Oblivion debiutuje na rynku - ilustracja #1

Rozszerzenie wprowadzające nową gildię (a co za tym idzie: bohaterów niezależnych, zadania i przedmioty) będzie kosztować 800 punktów (10 dolarów amerykańskich). Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, na łamach tej strony już dziś pojawi się możliwość kupna tego dodatku w wersji na PC. Problem jednak w tym, że witryna mówi zupełnie coś innego – Knights of the Nine ma się tu pojawić dopiero 4 grudnia bieżącego roku.

Pierwszy 'duży' dodatek do The Elder Scrolls IV: Oblivion debiutuje na rynku - ilustracja #2

Jeszcze więcej zamieszania wprowadza kwestia wydania Knights of the Nine w wersji pudełkowej. Według wcześniejszych deklaracji twórców gry, rozszerzona edycja programu miała być dostępna w amerykańskich sklepach od początku grudnia. Tymczasem popularne serwisy internetowe twierdzą, iż można ją kupić już dziś, np. GameStop sprzedaje ją za niespełna 10 dolarów...

Kto ma rację, dowiemy się prawdopodobnie dopiero wieczorem. Miejmy nadzieję, że Bethesda Softworks LLC traktuje swoje zapowiedzi poważnie i opublikuje dodatki dla obu platform sprzętowych już dziś...

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej