Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 31 sierpnia 2006, 10:38

Posiadacze konsoli Nintendo DS zagrają zimą w SimCity

Koncern Electronic Arts przymierza się do wyprodukowania kolejnej gry z cyklu SimCity, tym razem w wersji na konsolę Nintendo DS. Firma zamierza wydać program w Japonii, co nie dziwi, jeśli weźmie się pod uwagę ogromną popularność handhelda w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Koncern Electronic Arts przymierza się do wyprodukowania kolejnej gry z cyklu SimCity, tym razem w wersji na konsolę Nintendo DS. Firma zamierza wydać program w Japonii, co nie dziwi, jeśli weźmie się pod uwagę ogromną popularność handhelda w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Chociaż SimCity DS będzie bazować na PeCetowej edycji SimCity 3000, konwersja zostanie w stosunku do pierwowzoru znacznie rozbudowana i nie mam tu na myśli dostosowania obsługi do dwóch ekranów i rysika. W zapowiedzianym programie pojawią się rozmaite mini-gry oraz specjalny pomocnik, który będzie udzielać rad dotyczących rozbudowy wirtualnej metropolii.

Gra zaoferuje trzy tryby zmagań. Wariant Build a New City pozwoli na budowę miasta od podstaw, natomiast Save the City na rozwiązywanie różnorakich problemów w istniejącej metropolii (przypomina to scenariusze, znane już z pierwszej odsłony kultowego cyklu). Autorzy zaimplementują jeszcze opcję Sister City, która będzie namiastką zmagań wieloosobowych. W trybie tym gracze będą mogli nawiązać kontakt z innymi użytkownikami oraz wymieniać się stworzonymi miastami.

W chwili obecnej nie wiemy czy SimCity DS zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych i Europie. Jeśli chodzi o rynek japoński, gra ukaże się tam przed końcem bieżącego roku.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej