Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 lutego 2006, 08:22

Legends nowym tytułem z cyklu Stronghold

Firma 2K Games opublikowała wczoraj oficjalne oświadczenie prasowe, w którym zapowiedziała nową grę z serii Stronghold, noszącą podtytuł Legends. Program trafi na rynek jesienią bieżącego roku, a za jego produkcję odpowiadać będzie znane już doskonale studio FireFly.

Firma 2K Games opublikowała wczoraj oficjalne oświadczenie prasowe, w którym zapowiedziała nową grę z serii Stronghold, noszącą podtytuł Legends. Program trafi na rynek jesienią bieżącego roku, a za jego produkcję odpowiadać będzie znane już doskonale studio FireFly.

Legends nowym tytułem z cyklu Stronghold - ilustracja #1

Podobnie jak poprzednie odsłony cyklu, także Stronghold: Legends jest strategią rozgrywaną w czasie rzeczywistym, łączącą dynamiczną rozgrywkę w pięknej oprawie wizualnej z mrocznymi realiami średniowiecza. Autorzy postanowili tym razem skoncentrować się na przedstawieniu losów fantastycznych bohaterów, wliczając w to Króla Artura i jego Rycerzy Okrągłego Stołu, hrabiego Drakulę oraz Zygfryda – postać z mitologii germańskiej.

Legends nowym tytułem z cyklu Stronghold - ilustracja #2

Program zaoferuje trzy kampanie, oferujące łącznie 24 misje dla jednego gracza oraz rozbudowany tryb zmagań w sieci. Na konkretne szczegóły dotyczące innowacyjnych rozwiązań zawartych w Stronghold: Legends, będziemy musieli jeszcze poczekać. Na razie możemy Wam jedynie zaprezentować garść debiutanckich screenshotów, jakie pojawiły się równocześnie z oficjalnym oświadczeniem prasowym firmy 2K Games.

Legends nowym tytułem z cyklu Stronghold - ilustracja #3
Legends nowym tytułem z cyklu Stronghold - ilustracja #4

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej