Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 stycznia 2006, 13:07

Majesco zawiesza prace nad Demonik oraz Taxi Driver

Ubiegłoroczne zapowiedzi firmy Majesco z targów E3, są już przeszłością. Wbrew oczekiwaniom fanów, postanowiono całkowicie zrezygnować z produkcji gier Demonik oraz Taxi Driver. Główną przyczyną takiego obrotu sprawy są mizerne wyniki finansowe firmy, która od dłuższego czasu przechodzi wyraźny kryzys.

Ubiegłoroczne zapowiedzi firmy Majesco z targów E3, są już przeszłością. Wbrew oczekiwaniom fanów, postanowiono całkowicie zrezygnować z produkcji gier Demonik oraz Taxi Driver. Główną przyczyną takiego obrotu sprawy są mizerne wyniki finansowe firmy, która od dłuższego czasu przechodzi wyraźny kryzys.

Demonik – przygotowywana z myślą o konsoli Xbox 360 oraz PC – miała być trójwymiarową grą akcji, zrealizowaną w konwencji wirtualnego horroru. Produkt powstawał w studiu Terminal Reality, a pieczę nad nim sprawował sam Clive Barker (autor popularnego w środowisku filmu Hellraiser). Druga z gier – Taxi Driver – również wiązała się z nazwiskiem filmowca, tym razem jednak z Martinem Scorsese. Produkt miał być grą akcji przedstawioną w perspektywie trzeciej osoby, który garściami czerpał z obrazu Taksówkarz,wspomnianego wyżej reżysera.

O decyzji zakończenia prac nad projektami, przedstawiciele Majesco poinformowali opinię publiczną podczas specjalnej konferencji, gdzie podsumowano ostatni rok fiskalny firmy (01.11.2004 – 31.10.2005). W trakcie dwunastu miesięcy obrót spadł aż o 121 milionów dolarów, dzięki czemu firma musiała zadowolić się marnym wynikiem w postaci 59.7 milionów dolarów. Jako przyczynę niepowodzeń wskazano fatalną sprzedaż gier Advent Rising oraz Psychonauts.

Przedstawiciele Majesco zdecydowali się sprzedać część licencji, pozostałe projekty anulowano. Wśród nich znalazły się dwie wymienione na początku tytuły. Aby odzyskać grunt pod nogami producenci przerzucą się na niskobudżetowe gry oraz produkty przygotowane specjalnie dla potrzeb handheldów...

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej