Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 9 sierpnia 2005, 07:43

Relacja z QuakeCon również w Internecie

Pojutrze – 11 sierpnia – rozpocznie się kolejna edycja imprezy o nazwie QuakeCon, podczas której maniacy strzelanin wyprodukowanych przez firmę id Software będą mogli zobaczyć w akcji najlepszych graczy z całego świata, zmagających się Doom 3, Quake III: Arena, Wolfenstein: Enemy Territory oraz Quake II. Po raz pierwszy w historii, relacja z turnieju zostanie pokazana w Internecie.

Pojutrze – 11 sierpnia – rozpocznie się kolejna edycja imprezy o nazwie QuakeCon, podczas której maniacy strzelanin wyprodukowanych przez firmę id Software będą mogli zobaczyć w akcji najlepszych graczy z całego świata, zmagających się Doom 3, Quake III: Arena, Wolfenstein: Enemy Territory oraz Quake II. Po raz pierwszy w historii, Ci którzy na turniej z różnych względów nie dotrą, będą mogli oglądnąć obszerną relację w Internecie.

Przekaz nadawany będzie bez przerwy przez trzy kolejne dni, począwszy od 11 sierpnia. Dostępne będą dwie transmisje: pierwsza z ulokowanych na stałe kamer, pokazujących najważniejsze miejsca imprezy; druga koncentrująca się nie tylko na wybranych lokacjach, ale prezentująca również relacje z turniejów, konferencji i wydarzeń specjalnych. Nie zostało to potwierdzone, ale jest całkiem możliwe, że wśród tych ostatnich znajdzie się pokaz trybu multiplayer gry Quake IV, który stosunkowo niedawno został ogłoszony jako największa atrakcja tegorocznej edycji QuakeCon.

Aby zobaczyć QuakeCon na żywo, należy udać się pod ten adres i wybrać jakość transmisji adekwatną do naszego łącza. Nadawanie rozpocznie się pojutrze o godzinie dziewiątej miejscowego czasu (w Polsce około szesnastej).

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej