Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 31 maja 2005, 09:45

Siedem grzechów głównych graczy

Firma Digital Jesters, odpowiedzialna za wydanie gry 7 Sins (od kilkunastu dni dostępnej na rynku), każdym możliwym sposobem próbuje zachęcić ludzi do zainteresowania swym produktem. Po zabawie o nazwie Super Striptease (vide news z 27 maja), tym razem koncern postanowił przygotować sondę, w której gracze wypowiadają się na temat swoich największych grzechów.

Firma Digital Jesters, odpowiedzialna za wydanie gry 7 Sins (od kilkunastu dni dostępnej na rynku), każdym możliwym sposobem próbuje zachęcić ludzi do zainteresowania swym produktem. Po zabawie o nazwie Super Striptease (vide news z 27 maja), tym razem koncern postanowił przygotować sondę, w której gracze wypowiadają się na temat swoich największych grzechów.

W ankiecie wzięło udział ponad tysiąc osób. Spośród listy siedmiu „grzechów głównych” największym powodzeniem cieszyło się oszukiwanie podczas gry. Do korzystania z kodów i programów ułatwiających zabawę przyznało się aż 26% respondentów. Co ciekawe, rzecz dotyczy tylko i wyłącznie samotnej rozgrywki. Oszukiwanie w trybie multiplayer doczekało się osobnej kategorii, nazwanej „sabotażem”. Uwzględniono w niej próbę nielegalnego wpływu na innych graczy, w celu osiągnięcia lepszego wyniku. Do takiej formy oszustwa przyznało się około 7% ankietowanych. Drugim w kolejności grzechem okazała się kradzież, czyli korzystanie z pirackiego oprogramowania (prawie 19%), trzecim ignorancja (11%), polegająca na świadomym lekceważeniu partnerów lub rodziców, wynikająca z chęci dalszej zabawy. Ranking zamykają: notoryczne kłamanie (ponad 4%), chciwość (3.2%) i złośliwość (2.7%).

Ranking nawiązuje do gry 7 Sins, której esencją jest rozbudowana, siedmioetapowa kampania, składająca się z ponad sześćdziesięciu mniejszych misji. We wszystkich celem nadrzędnym jest osiągnięcie życiowego sukcesu (materialnego i zawodowego). Podczas zabawy gracz nieraz na własnej skórze uświadczy siedmiu grzechów głównych: dumy, gniewu, chciwości, zawiści, żądzy, lenistwa oraz pożądliwości. Użytkownik otrzymuje kontrolę nad jednym z wielu bohaterów (zawistnych, fałszywych, żyjących w myśl zasady: cel uświęca środki) i poza walką o pozycje, musi dbać także o swoje domowe zacisze. Do dyspozycji budującego i urządzającego swoje „cztery kąty” oddanych zostało ponad dwieście różnorodnych urządzeń i przedmiotów. Nieliniowy styl gry pozwala na dużą swobodę – wypady w głąb nowoczesnego, stosunkowo rozbudowanego miasta (ponad dwadzieścia miejsc do odwiedzenia) stoją tu na porządku dziennym. Plusem tej produkcji jest także, jak sami autorzy twierdzą, realistyczne oddanie ludzkich emocji i zależności (w 7 Sins spotykamy ponad 100 NPC-tów, każdy z własny profilem psychologicznym). Zdobyć zaufanie wymaga wielu poświęceń - stracić je można w kilka sekund.

Więcej informacji na temat 7 Sins znajdziecie w naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej