futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 22 maja 2005, 15:55

autor: Radosław Grabowski

Kiedy naprawdę poznamy moc Nintendo Revolution?

Już trzy lata pierwsze skrzypce w japońskiej korporacji Nintendo gra czterdziestosześcioletni Satoru Iwata. Agencja Reuters dowiedziała się od prezesa kilku ciekawych rzeczy na temat oficjalnie zaprezentowanej przed czterema dniami konsoli następnej generacji o nazwie Revolution.

Już trzy lata pierwsze skrzypce w japońskiej korporacji Nintendo gra czterdziestosześcioletni Satoru Iwata. Agencja Reuters dowiedziała się od prezesa kilku ciekawych rzeczy na temat oficjalnie zaprezentowanej przed czterema dniami konsoli następnej generacji o nazwie Revolution.

Kiedy naprawdę poznamy moc Nintendo Revolution? - ilustracja #1

Otóż do końca bieżącego roku zostaną ujawnione wszystkie detale techniczne, dotyczące wspomnianej platformy – obecnie dysponujemy bowiem jedynie cokolwiek ogólnikowymi informacjami. Równolegle podane będą prognozy cenowe (koszt sprzętu i oprogramowania) i terminy komercyjnej premiery „Rewolucji” w poszczególnych zakątkach globu ziemskiego.

Ponadto wypowiedział się również Shigeru Miyamoto, czyli jeden z najbardziej zasłużonych elektroniczno-rozrywkowych projektantów z obozu Nintendo. Twórca ów oświadczył, że kolejna gra z popularnym hydraulikiem Mario w roli głównej znajduje się teraz w eksperymentalnej fazie developingu.