Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 maja 2005, 09:29

Hip Interactive na E3

Kolejną firmą, która postanowiła zapowiedzieć produkty, jakie zaprezentuje na tegorocznych targach E3 jest Hip Interactive. Kanadyjski koncert przygotował na potrzeby imprezy raptem cztery gry, ale każda z nich reprezentuje zupełnie inny gatunek.

Kolejną firmą, która postanowiła zapowiedzieć produkty, jakie zaprezentuje na tegorocznych targach E3 jest Hip Interactive. Kanadyjski koncert przygotował na potrzeby imprezy raptem cztery gry, ale każda z nich reprezentuje zupełnie inny gatunek:

Call of Cthulhu: Destiny’s End – survival horror zrealizowany z użyciem perspektywy trzeciej osoby. Program przeniesie nas do zrujnowanej w 1928 roku wioski rybackiej Innsmouth, gdzie staniemy się świadkiem fantastycznych wydarzeń, związanych z pojawieniem się Przedwiecznych – straszliwych bogów wprost z prozy H.P. Lovecrafta. Gra zadebiutuje na rynku latem przyszłego roku.

City of the Dead (PlayStation 2, Xbox, PC) – strzelanina z perspektywy pierwszej osoby, firmowana nazwiskiem popularnego reżysera filmów gore, George’a A. Romero. Wskutek awarii śmigłowca czwórka bohaterów ląduje na tajemniczej wyspie, będącej w istocie poligonem doświadczalnym armii Stanów Zjednoczonych. Używając futurystycznego arsenału środków zagłady, przyjdzie nam się zmierzyć z hordą żywych trupów. Gra ukaże się w pierwszym kwartale 2006 roku.

Ghost Wars (PC) – strategia czasu rzeczywistego, w której wyspecjalizowana, tajna grupa zmierzy się z niezwykle groźną siatką terrorystyczną. Premiera programu zapowiadana jest na pierwszy kwartał przyszłego roku.

Rugby Challenge 2006 – realistyczna symulacja gry w rugby, stworzona przez studio Swordfish. Autorzy podkreślają wierność prawdziwym rozgrywkom, nie tylko ze względu na reguły, ale również odwzorowanie stadionów, wizerunki zawodników i składy drużyn.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej