Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 stycznia 2005, 09:00

autor: Piotr Spychala

Rok 2005 wreszcie pod znakiem cRPG? - podsumowanie

W poprzednich częściach zajmowaliśmy się faworytami roku 2005, następnie nasza uwagę przyciągnęły mniej znane ale warte zainteresowania produkcje. Dziś czas na pozostałe, zdecydowanie niszowe projekty, dodatki i rozszerzenia gier, które już znamy, a na koniec kilka słów refleksji.

W poprzednich częściach zajmowaliśmy się faworytami roku 2005, następnie nasza uwagę przyciągnęły mniej znane ale warte zainteresowania produkcje. Dziś czas na pozostałe, zdecydowanie niszowe projekty, dodatki i rozszerzenia gier, które już znamy, a na koniec kilka słów refleksji.

Chronicles of Ny

Zespół Clownkeep oferuje nam zabawę w klimacie tradycyjnej fantasy, gdzie znaczącym wątkiem będzie sytuacja polityczna. Gracz wciela się w rolę nieco idealistycznie nastawionego do życia księcia, władającego prowincją Racorr. Niestety na jego terytorium panuje chaos, bandy rzezimieszków grasują po okolicy terroryzując ludność, nierzadko tereny najeżdżają też barbarzyńcy. Mieszkańcy w swej bezsilności sami próbują wymierzać sprawiedliwość, co często kończy się fatalnie. W dodatku szerzą się pogłoski o nadejściu, znacznie poważniejszych problemów...

Grę wyróżniać będzie nieliniowość i podział na samodzielne części. Rozgrywka zaczyna się od NY Gatherings, a jeśli gracz się zdecyduje, może zakupić kolejne odcinki opowieści, które wcale nie są tylko krótkimi epizodami. Średni czas przejścia jednego odcinka to 15 godzin. Po każdych trzech epizodach następuje swego rodzaju podsumowanie dotychczasowych osiągnięć. Co ciekawe, nie będzie konieczne przechodzenie gry w całości, wybór kolejnych części będzie zależał od samego gracza.

Geneforge 3

Niektórych pewnie zdziwi fakt umieszczenia tej gry w zapowiedziach, ale jest całkiem prawdopodobnie, że ukaże się ona w tym roku! Dzieło życia Cleve’a Blackmore’a zapewne ucieszy wszystkich zagorzałych fanów serii Wizardry.

Minions of Mirth

W pierwszej wersji Priarie Games zapowiadało Minions of Mirth jako open-source na mocno zmodyfikowanym silniku Q2. W międzyczasie programiści zdecydowali się zmienić silnik na Q3. Wielu nie wierzyło ze takie przejście jest w ogóle możliwe, biorąc pod uwagę ścisłe reguły produkcji typu open-source. Wygląda na to, że ta operacja przebiegła pomyślnie. Czekamy zatem na ogromne połacie terenu do przemierzenia, mnóstwo ras, przeciwników i system walki bitewnej w czasie rzeczywistym (coś w rodzaju Serious Sama w świecie RPG, określane jako Massively Single Player).

Dodatki:

Sacred Underworld

Rozszerzenie do popularnej gry Sacred zawierać będzie znacznie poszerzony obszar rozgrywki (autorzy obiecują, że świat „urośnie” o ponad 40%), dwie dodatkowe klasy postaci, 30 dodatkowych potworów i całą masę dodatkowego ekwipunku. Premiera dodatku przewidywana jest na kwiecień 2005.

Spellforce: Shadow of the Phoenix

Premiera dodatku w Niemczech już się odbyła, w Wielkiej Brytanii będzie miała miejsce 18 lutego. Jak zapowiadają autorzy, „gra dotrze wreszcie do dramatycznego finału”. Gracze otrzymają do dyspozycji łącznie 24 nowe typy jednostek i budynków, 40 nowych zaklęć oraz umiejętności, ponadto ograniczenie poziomu zostanie zwiększone do poziomu 50.

Ghotic II: Night of the Raven

Wciąż nie znamy dobrego powodu, dla którego ten długo oczekiwany przez graczy dodatek nie wyszedł jeszcze nigdzie, poza Niemcami. Frustracja graczy sięga zenitu, nadal jednak ciężko jest podać jakąkolwiek wiarygodną datę wydania.

Małe spojrzenie w przyszłość

Najważniejsze, „wielkie” tytuły omawiane w części pierwszej tego zestawienia są wciąż w fazie produkcji i to chyba niezbyt zaawansowanej. Piranha Bytes jeszcze nie pokazała screenów z samej rozgrywki Gothic III, zaś Bethseda Softworks znana jest z miarowego acz niezbyt szybkiego tempa działań. Jeśli pogodzimy się z faktem, że obie gry wyjdą dopiero w roku 2006, to największym wydarzeniem na scenie cRPG tego roku będzie KotOR II: The Sith Lords.

Spora liczba z omawianych tutaj tytułów stara się wnieść coś nowego do standardowego pojmowania cRPG, nie są to może wielkie innowacje, ale istotny jest fakt, że niemal każdy z omawianych tytułów ma ambicje większe niż tylko bycie zaklasyfikowanym jako kolejny klon Diablo w wersji 3D. Co ciekawe znacznie więcej w tym roku tytułów z zaimplementowanym systemem walki turowej, głównie w grach projektowanych z myślą o miłośnikach Fallouta.

Nie zapominajmy również o kilku innych faktach. Irrational Games szykuje dla nas BioShock, co miejmy nadzieję okaże się hitem na miarę System Shock’a, BioWare pracuje nad Dragon Age i Jade Empire, a Obsidian nad Neverwinter Nights 2. Arkane ma w swoich planach grę na silniku Source oraz Divine Divinity 2, gdzieś tam po kątach słyszmy strzępki informacji o Fallout 3 i Baldur’s Gate 3, choć prace nie ruszyły jeszcze pełną parą.

Zatem nawet jeśli nie będzie to najlepszy rok w dziejach komputerowych gier fabularnych, to i tak będziemy mieli nad czym spędzać długie, nieprzespane noce. Być może złota era cRPG jeszcze nie nadeszła, ale nie sadze żeby pozbawiło nas to radości obcowania z nowymi produkcjami w tym roku.