futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 18 stycznia 2019, 18:44

autor: Amadeusz Cyganek

Intel: procesory bez iGPU w tej samej cenie co pełnoprawne modele

Kilkanaście dni temu Intel zaprezentował nowy rzut procesorów dziewiątej generacji, spośród których większość była pozbawiona zintegrowanego układu graficznego. Jeśli liczyliście na to, że dzięki temu ich ceny będą nieco niższe, to będziecie srogo rozczarowani.

Intel: procesory bez iGPU w tej samej cenie, co pełnoprawne modele - ilustracja #1

Podczas targów CES 2019 na swojej konferencji Intel zaprezentował siedem nowych procesorów reprezentujących dziewiątą generację CPU – wśród nich aż sześć modeli było odpowiednikami procesorów już obecnych na rynku, choć pozbawionymi zintegrowanego układu graficznego Intel HD Graphics 630. Wówczas, przy prezentacji tych CPU, zabrakło niestety informacji o cenie układów, co pozwoliłoby je porównać z pełnoprawnymi modelami.

Co się odwlecze, to nie uciecze – w sieci pojawiły się już kwoty, za które możliwe jest nabycie nowych procesorów Intela w wersji OEM. Oczywiście warto zwrócić uwagę na fakt, że podane przez serwis Anandtech ceny dotyczą zamówień w hurtowych ilościach (tj. w paczkach po 1000 egzemplarzy) – nie zmienia to jednak faktu, że są one z punktu widzenia każdego potencjalnego nabywcy mocno rozczarowujące.

Okazuje się bowiem, że zarówno modele zakończone na litery „K”, jak i „KF”, a więc bez „integry”, kosztują dokładnie tyle samo. I tak oto zarówno procesor Core i9-9900K, jak i i9-9900KF wyceniono na 488 dolarów, cena Core i7-9700K/KF to 374 dolary, z kolei za najsłabszy w tym zestawieniu Core i3-8100/F trzeba zapłacić po 117 dolarów za sztukę.

Nie da się ukryć, że wycena nowych procesorów Intela jest mocno rozczarowująca. / źródło: anandtech.com - Intel: procesory bez iGPU w tej samej cenie, co pełnoprawne modele - wiadomość - 2019-01-18
Nie da się ukryć, że wycena nowych procesorów Intela jest mocno rozczarowująca. / źródło: anandtech.com

Trzeba przyznać, że taka polityka cenowa Intela jest mocno rozczarowująca. Trudno bowiem znaleźć uzasadnienie przemawiające za kupnem procesorów bez zintegrowanego układu graficznego – po co płacić tyle samo za gorzej wyposażony układ? Kto wie, może stoi za tym ruchem jakaś biznesowa logika, ale dla zwykłego konsumenta jest ona zupełnie niezrozumiała.

Nie wiadomo, czy procesory trafią do sprzedaży detalicznej w wydaniu BOX – nawet jeśli to się stanie, to trudno oczekiwać, by Intel nagle zrewidował swoją politykę co do wyceny tych układów