Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 lipca 2018, 09:58

autor: Bartosz Świątek

Dead Air – mega-mod do gry STALKER: Zew Prypeci już dostępny

W sieci pojawił się kolejny rozbudowany mod do gry S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci. Poprawia on grafikę i wprowadza wiele zmian w rozgrywce, które powinny nieco odświeżyć ten niemal dziewięcioletni tytuł.

„Martwe powietrze” wniesie do Prypeci powiew świeżości? - Dead Air – mega-mod do gry STALKER: Zew Prypeci już dostępny - wiadomość - 2018-07-06
„Martwe powietrze” wniesie do Prypeci powiew świeżości?

Twórcy Call of Misery – niesamowicie trudnego moda do strzelanki S.T.A.L.K.E.R.opracowali swój kolejny projekt, zatytułowany Dead Air. „Martwe powietrze” to mega-mod do wydanego w 2009 roku S.T.A.L.K.E.R. : Zew Prypeci, który znacząco przekształca większość aspektów gry, dodając do niej nowe mechaniki, usprawniając AI, grafikę oraz udźwiękowienie.

Jaka piękna katastrofa – oprawa

Największą, a na pewno najbardziej widoczną zmianą w Dead Air są usprawnienia silnika graficznego leciwego już Zewu Prypeci. Modyfikacja zmienia paletę barw, czyniąc wyświetlany obraz zdecydowanie bardziej realistycznym (albo wręcz przeciwnie – barwniejszym – wybór należy do gracza). Otrzymujemy również poprawione tekstury roślinności, nową, dynamiczną mgłę, kurz unoszący się w powietrzu w zamkniętych przestrzeniach i usprawnione oświetlenie. Ciekawym detalem jest pojawianie się kropel deszczu na wizjerze naszego hełmu, a także... możliwość ich ścierania.

Zmieniając paletę kolorów możemy znacząco wpłynąć na atmosferę gry.
Zmieniając paletę kolorów możemy znacząco wpłynąć na atmosferę gry.

Przebudowano także dźwięk. Teraz rozchodzi się on zdecydowanie bardziej realistycznie niż miało to miejsce wcześniej – jest wygłuszany przez obiekty znajdujące się na jego drodze, a w pustych pomieszczeniach słyszymy echo.

W mordę go i nożem – zmiany w rozgrywce

„Martwe powietrze” nie skupia się jednak wyłącznie na graficznych i dźwiękowych wodotryskach. Choć w modzie nie znajdziemy żadnej nowej zawartości, twórcy zdecydowali się na zmianę wielu aspektów rozgrywki, dzięki czemu zwiedzanie Prypeci będzie sprawiało wrażenie mocno odmiennego doświadczenia. Rozległych poprawek doczekał się system walki wręcz – mamy teraz dostęp do zdecydowanie większej selekcji broni, a także szybkiego ataku nożem, który możemy wykonać nawet, gdy w ręce trzymamy akurat coś innego.

Zew Prypeci ma swoje lata, ale wciąż potrafi zachwycić widoczkami (z małą pomocą moda).

Pewnych zmian dokonano także w systemie ekwipunku. Umieszczanie w kieszeniach podręcznych magazynków umożliwia szybsze przeładowywanie broni. Jeśli zaś nie mamy miejsca na pasku (m.in. w sytuacjach, gdy jest ono zajęte przez różnorakie artefakty), mamy możliwość przeładowywania poprzez przeciągnięcie amunicji na model giwery na ekranie ekwipunku.

Gracz otrzymał też możliwość używania sprzętu świecącego, takiego jak zapalniczki, latarki czy GlowSticki oraz włączania/wyłączania niektórych źródeł światła znajdujących się na mapie. A skoro już jesteśmy przy świetle – warto też odnotować, że w Dead Air, tereny wokół Prypeci są nocami patrolowane przez helikoptery wyposażone w potężne reflektory.

„Borja, gdzie on?” – poprawione AI

Kolejnym obszarem, na którym skupili się twórcy modyfikacji jest sztuczna inteligencja oraz zachowanie osób zamieszkujących tereny wokół Prypeci. Przede wszystkim usprawniono skradanie się – przeciwnicy nie są aż tak spostrzegawczy, a skuteczność naszej infiltracji jest teraz uzależniona od ciężaru niesionego sprzętu, pobliskich źródeł światła oraz pogody. Oznacza to, że jeśli będziemy ostrożni, odpowiednio ubrani i wybierzemy właściwy moment, przeciwnicy nieposzukujący aktywnie zagrożenia nie zauważą nas tak łatwo, jak miało to miejsce w podstawowej wersji Zewu Prypeci.

Znacznie bardziej realistycznie zachowują się napotykani w czasie przygód Stalkerzy. Przerywają oni teraz swoje anegdoty i picie, jeśli usłyszą strzały, a także z chęcią podkradają przedmioty zostawiane przez nas w pobliskich skrzyniach (inaczej mówiąc zachowują się dokładnie tak samo, jak postać gracza).

Modyfikację Dead Air do S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci można pobrać pod tym adresem i ma ona charakter samodzielny – nie wymaga posiadania na dysku plików podstawowej wersji gry. Pod wspomnianym linkiem znajdziecie także instrukcję instalacji (proces jest dość prosty i niezbyt czasochłonny). Paczka z plikami waży około 5 GB.

  1. Najlepsze mody do gier z serii S.T.A.L.K.E.R. – Zona wiecznie żywa
  2. Katastrofa w Czarnobylu w grach wideo – wynoś się stąd, Stalkerze!