Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 lutego 2018, 11:35

Scrolls - karcianka studia Mojang kończy żywot

Studio Mojang ogłosiło, że 13 lutego wyłączy serwery swojej karcianki – Scrolls. Dwa dni wcześniej rozegrany zostanie ostatni oficjalny turniej. Mimo uśmiercenia tytułu, twórcy zapewnili, że pracują nad narzędziami, które umożliwią uruchomienie prywatnych serwerów.

Początek tego roku stoi pod znakiem ogłoszeń dotyczących planów zamknięcia serwerów mniej popularnych gier sieciowych. Z oficjalną śmiercią swoich ulubionych gier muszą pogodzić się między innymi fani Paragona, czyli MOB-y od studia Epic Games, która nie miała nawet okazji, by wyjść z fazy wczesnego dostępu, oraz Gigantic, interesującej strzelanki stworzonej przez ekipę z Motiga. Dziś dołączają do nich miłośnicy Scrolls - utrzymanej w klimatach fantasy strategii turowej, będącej połączeniem karcianki i gry planszowej. Odpowiedzialne za jej stworzenie studio Mojang, znane przede wszystkim z Minecrafta, ogłosiło, że 13 lutego wyłączone zostaną serwery tytułu. Powód takiej decyzji nie jest dla nikogo tajemnicą – zbyt mała baza graczy.

Scrolls poniosło porażkę na rynku. - Scrolls - karcianka studia Mojang kończy żywot - wiadomość - 2018-02-08
Scrolls poniosło porażkę na rynku.

Zanim nastąpi wyłączenie serwerów, fanów Scrolls czeka kilka niespodzianek. 9 lutego, czyli jutro, od około 15:00 czasu polskiego będą mieli okazję zagrać przez kilka godzin z niektórymi pracownikami studia Mojang. Co ciekawe, jak możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie, dla części z nich będzie to pierwszy kontakt z grą. Na 11 lutego zaplanowano rozegranie ostatniego oficjalnego turnieju w Scrolls. Wziąć w nim udział będzie mógł każdy zainteresowany - wystarczy, że będzie obecny o godzinie 17:50 czasu polskiego w głównym pokoju na czacie gry. Rywalizacja rozpocznie się o 18:00. Więcej informacji na ten temat możecie znaleźć tutaj.

Stylistyka Scrolls nie skradła serc graczy. - Scrolls - karcianka studia Mojang kończy żywot - wiadomość - 2018-02-08
Stylistyka Scrolls nie skradła serc graczy.

Wyłączenie oficjalnych serwerów Scrolls wcale nie musi jednak oznaczać całkowitego zniknięcia pecetowej wersji gry (jest ona na razie dostępna również na Andoidzie i iOS) z rynku. Jak zdradzili deweloperzy, pracują oni nad narzędziami, które pozwolą na tworzenie prywatnych serwerów. Umożliwią one na przykład edytowanie statystyk kart, tworzenie nowych w oparciu o istniejące mechaniki, czy zmienianie chociażby ilości złota otrzymywanego po każdym meczu. Niestety, nie wiadomo, kiedy takowe narzędzia miałyby zostać udostępnione. Może to nastąpić za kilka tygodni lub miesięcy, a w najgorszym wypadku nigdy nie ujrzą one światła dziennego. Fani muszą zatem trzymać kciuki, by prace zakończyły się sukcesem.

Choć decyzja o zamknięciu serwerów Scrolls może napawać smutkiem, nie jest wielkim zaskoczeniem. Studio Mojang zakończyło oficjalne wsparcie swojej karcianki już w 2015 roku. Początkowo miała zostać na dobre uśmiercona 1 lipca 2016 roku, lecz jak widać, wyrok ten odroczono na 18 miesięcy.

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

więcej