Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 lutego 2018, 14:08

autor: Bartosz Świątek

Kamera FPP, tryb Battle Royale – wyciekły szczegóły Red Dead Redemption 2

Redaktorzy serwisu Trusted Reviews dotarli do dokumentacji deweloperskiej Red Dead Redemption II, dzięki której poznaliśmy wiele informacji na temat elementów rozgrywki oraz funkcji, które najprawdopodobniej znajdą się w nadchodzącym westernie od Rockstar Games.

RDR2 – typowo dla Rockstar Games – zapowiada się na bardzo ambitną produkcję. - Kamera FPP, tryb Battle Royale – wyciekły szczegóły Red Dead Redemption 2 - wiadomość - 2018-02-07
RDR2 – typowo dla Rockstar Games – zapowiada się na bardzo ambitną produkcję.
RED DEAD REDEMPTION 2 W SKRÓCIE:
  1. Deweloper: Rockstar Games
  2. Wydawca: Rockstar Games
  3. Gatunek: western, sandbox
  4. Platformy: PS4, XOne
  5. Data premiery: 26 października 2018 r.

Poznaliśmy właśnie kilka niezwykle interesujących szczegółów na temat jednej z najbardziej wyczekiwanych gier bieżącego roku – Red Dead Redemption 2. Źródłem wieści jest dokumentacja projektowa, przesłana redakcji serwisu Trusted Reviews w sierpniu 2017 roku. Wówczas redaktorzy zdecydowali się na niepublikowanie omawianych informacji, z uwagi na brak możliwości ich zweryfikowania. Co się zmieniło? Rockstar upubliczniło oficjalne screenshoty, na których widnieją bohaterowie pojawiający się również we wspomnianych notatkach – Arthur Morgan (protagonista gry) oraz niejaki Dutch Van Der Linde, przywódca Gangu Dutcha. Tym samym cały przeciek zdaje się obecnie znacznie bardziej wiarygodny.

Arthur Morgan - główny bohater Red Dead Redemption 2

Żywy świat i RDR Online… z trybem Battle Royale

Biorąc pod uwagę to, jak olbrzymim sukcesem jest dla studia Rockstar Games Grand Theft Auto Online, fakt, że w powstającym westernie również znajdziemy tryb sieciowy, raczej nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem. Niespodziankę może natomiast stanowić selekcja dostępnych trybów gry. Revive & Survive (pol. wskrześ i przetrwaj) ma się opierać na bezwzględnej eliminacji wrogów, z ograniczonym czasem na wskrzeszanie swoich sojuszników. Na zabawie drużynowej bazuje także drugi tryb – Money Grab (pol. złap kasę) – w ramach którego będziemy rywalizowali o worki z pieniędzmi, które należy nie tylko zdobyć, ale też odstawić bezpiecznie do swojej bazy. Prawdziwą nowością jest jednak zawarcie w grze starć w niezwykle popularnym ostatnio stylu Battle Royale (PUBG, Fortnite). Na razie nie wiemy, jak dokładnie będzie działał ten tryb, jednak trudno nie zgodzić się z faktem, że Dziki Zachód stanowi wręcz idealną otoczkę dla tego typu zabawy.

Jeśli powyższy akapit stworzył u Was nieprzyjemne wrażenie, że RDR Online będzie oparte o scenariusze i niewielkie mapy, nie musicie się martwić – gra ma umożliwiać swobodne eksplorowanie bogatego, otwartego świata, także w trybie sieciowym. Oddana nam do zabawy piaskownica ma charakteryzować się znacznie większą głębią i poziomem detali, niż miało to miejsce w poprzednich produkcjach studia. Możemy się spodziewać m.in. pełnego cyklu dnia i nocy, z odpowiednio dostosowanym zachowaniem ludzi (dla przykładu, właściciele sklepów będą rano wykładali towary na półki i chowali je wieczorem).

Jednego możemy być niemal pewni - światem RDR2 łatwo będzie się zachwycić

Nie zabraknie też oczywiście zadań, losowych wydarzeń i aktywności. Te drugie mają przypominać znany z GTA5 system Strangers and Freaks i obejmować m.in. zabawę w łowcę nagród, szukanie skarbów i… przygody w towarzystwie tajemniczego nieznajomego. Jeśli zaś chodzi o dodatkowe zajęcia, to w grze zajmiemy się podobno m.in. zbieraniem złota, łowieniem ryb (będziemy mogli kupić sobie puszkę z robalami oraz dobierać przynęty, których ma być całkiem sporo), hazardem, wypasaniem bydła, wyzwaniami jeździeckimi (zwiększą nasze umiejętności prowadzenia czworonożnego „pojazdu”) oraz zbieraniem ziół, które przydadzą się do wytwarzania leków. W produkcji studia Rockstar znajdzie się także system wyzwań. Specjalne nagrody otrzymamy m.in. za ustrzelenie kogoś z łuku z dużej odległości czy przebycie konkretnego dystansu. Miłośnicy strojenia i dekorowania ucieszą się zaś z... namiotów, które mają pełnić w RDR2 rolę podobną do znanych z GTA Online apartamentów.

Pierwszoosobowa kamera, pojazdy, nowości

Wszystko wskazuje na to, że świat Red Dead Redemption 2 będziemy mogli obserwować zarówno z perspektywy trzecio-, jak i pierwszoosobowej. Nowa produkcja Rockstar Games ma umożliwiać swobodne przełączanie się pomiędzy dwoma trybami pracy kamery. W Grand Theft Auto V (w wersjach na PC, Xboksa One oraz PlayStation 4) funkcja ta cieszyła się sporą popularnością, dlatego też decyzja o zawarciu jej także w RDR2 zdaje się być naturalna. Co ważne, opcja będzie dostępna zarówno w kampanii dla pojedynczego gracza, jak i w rozgrywkach sieciowych, zaś animacje mają być dopasowane do wybranej przez nas perspektywy.

W grze pojawi się mechanika Eagle Eye, która ma stanowić ewolucję spowalniającego czas Dead Eye z pierwszej części – pomoże nam m.in. w tropieniu czy polowaniu. Podobnie jak pierwsze Red Dead Redemption, nowy western Rockstar Games zaoferuje możliwość jeżdżenia dyliżansami i powozami. Zupełną nowością ma być jednak sposób implementacji transportu kolejowego. Zapomnijcie o typowym dla wielu gier rozwiązaniu, czyniącym z pociągów osadzony w świecie gry system szybkiej podróży. W RDR2 będziemy mogli rzeczywiście poruszać się po wagonach i rozmawiać z pasażerami (stawiam, że niejednokrotnie z maską na twarzy i pistoletem w dłoni, uprzejmie zachęcając ich do dzielenia się swoim szczęściem i majątkiem). Swego rodzaju nowość może stanowić również tzw. Slums Market, w którym będziemy mogli nabyć towary po obniżonej cenie.

Czym byłby Dziki Zachód bez przejażdżek dyliżansem?

Realne znaczenie mają mieć wybory podejmowane przez gracza, ze szczególnym uwzględnieniem zachowań moralnych lub amoralnych – w zależności od tego, co zrobimy, otrzymamy dostęp do odmiennych zadań i dialogów, zaś popełnianie przestępstw będzie stopniowo zwiększało naszą złą sławę (i zainteresowanie szeryfów oraz łowców nagród naszą skromną osobą). Co ważne, znaczenie ma tutaj nie tylko ilość, ale też jakość występków – bijatyka w saloonie nie będzie ścigana równie surowo jak np. masowe morderstwo. Ciekawostkę może stanowić także system, który umożliwi wyciąganie informacji lub pieniędzy z pojmanych wrogów. Rannego lub też zrzuconego z konia przeciwnika można spróbować zmusić do współpracy, w zamian za podarowanie mu życia.

Warto zaznaczyć, że wszystkie przedstawione tu informacje należy na razie traktować jako niepotwierdzone, choć dość prawdopodobne plotki. Jak będzie naprawdę, przekonamy się pod koniec roku – Red Dead Redemption 2 pojawi się na rynku 26 października, w wersjach na PS4 oraz XOne.

  1. Red Dead Redemption 2 – strona oficjalna