Westworld 2 na ostatniej prostej; finałowy sezon Gry o tron nakręcony w połowie
W sieci pojawiły się wieści o postępie prac nad dwoma najpopularniejszymi serialami HBO. Wynika z nich, że tegoroczna premiera drugiego sezonu Westworld pozostaje niezagrożona, zaś na ósmy sezon Game of Thrones jeszcze sobie poczekamy.
Drugi sezon serialu HBO Westworld jest prawdopodobnie najbardziej wyczekiwaną serialową premierą tego roku. Kolejny rozdział opowieści science fiction o gigantycznym parku rozrywki, w którym goście mogą przeżyć wymarzoną przygodę na Dzikim Zachodzie, a dotąd służące za ich zabawki androidy zaczynają pozyskiwać samoświadomość, zadebiutuje w tym roku. Choć dokładna data premiery wciąż nie jest znana, to przynajmniej mamy pewność, że nie zostanie przesunięta – kolejni członkowie ekipy potwierdzili zakończenie swoich prac nad serialem.
Jak donosi serwis Beyond Westworld, prace nad drugim sezonem zakończyli już nie tylko aktorzy, którzy swoje przyjęcie z tej okazji urządzili jeszcze w grudniu – odpoczywać aż do rozpoczęcia prac nad trzecią serią może już także ekipa odpowiedzialna za efekty specjalne produkcji, która pochwaliła się tym faktem w serwisie Instagram. Wbrew początkowym plotkom, kontynuacja Westworldu nie będzie zupełnie nową opowieścią, a bezpośrednim ciągiem dalszym wydarzeń ukazanych w finałowym odcinku pierwszego sezonu. Na ekranie ujrzymy znane postacie, grane m.in. przez Evan Rachel Woods, Thandie Newton, Jeffrey’a Wrighta oraz Eda Harrisa.
W międzyczasie pojawiły się także nowe informacje o postępie prac nad innym znanym serialem HBO – superprodukcją fantasy Gra o Tron. Peter Dinklage, aktor grający Tyriona Lannistera, zdradził serwisowi Variety, że finałowy ósmy sezon został już nakręcony w połowie. Jego premiera ma nastąpić dopiero w 2019 roku, ekipa nie musi się więc specjalnie spieszyć.
