Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
press release Wargaming.net Press Release 31 sierpnia 2017, 16:08

Walki 30 na 30 czołgów debiutują w World of Tanks

Bitwy na epicką skalę, nowe pojazdy i zmiany w balansie rozgrywki.

Poniższa wiadomość jest oficjalną informacją prasową producenta/wydawcy/dystrybutora gry i jako taka nie jest lub nie musi być wyrażeniem opinii i stanowiska redakcji gry-online.pl.

World of Tanks doczekało się aktualizacji 9.20, a wraz z nią pojawił się tryb „wielkich bitew”, gdzie po raz pierwszy w World of Tanks w jednej bitwie walczy aż 60 czołgów! Ponadto, do gry trafia nowa linia chińskich niszczycieli czołgów z 9 unikatowymi jednostkami oraz wzmacniamy parametry bojowe dziesiątek pojazdów produkcji francuskiej, amerykańskiej, rosyjskiej i japońskiej.

Więcej czołgów w bitwach i większe mapy to dwie rzeczy, których od dłuższego czasu oczekiwali gracze. Tryb „wielkich bitew” odpowiada na obie potrzeby. Bitwy 30 na 30 czołgów na wielkiej mapie Nebelburg o wymiarach 1.4 na 1.4 kilometrów kwadratowych. Tryb wielkich bitew jest dostępny wyłącznie dla pojazdów X poziomu, każda z drużyn ma po 3 miejsca startowe. W Wielkich bitwach obowiązują zasady bitew standardowych - aby wygrać, należy w ciągu 15 minut walki zająć bazę przeciwnika lub zniszczyć jego pojazdy. Za uczestnictwo, poza standardowymi nagrodami w postaci kredytów i doświadczenia, można wygrać obligacje. Ta nowa waluta pozwala na zakup najlepszych przedmiotów, takich jak ulepszone wyposażenie lub dyrektywy.

Po świetnie przyjętym pierwszym sezonie, miło nam poinformować, że startujemy z drugim sezonem bitew rankingowych. Już we wrześniu gracze będą mogli rywalizować ze sobą i udowodnić, kto jest najlepszy z najlepszych. Tryb bitew rankingowych stawia przeciw sobie czołgistów o zbliżonych umiejętnościach, a za udział oferuje wyjątkowe i cenne nagrody. Wraz z aktualizacją 9.20 do gry wchodzi pełna linia chińskich niszczycieli czołgów. Wysokie wartości kamuflażu wraz z ze świetnym zasięgiem widzenia z pojazdów czynią z nich godnych rywali. Nie zapomnieliśmy również o zbalansowaniu części pojazdów francuskich, amerykańskich, rosyjskich i japońskich, aby nadążały za zmieniającym się środowiskiem bitew.