Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 sierpnia 2017, 20:00

Na serwerach Xbox Live odnaleziono screeny z niezapowiedzianego Midnight Club

Seria Midnight Club nie przypomina o sobie od 2008 roku. Zrzuty ekranu odnalezione na serwerach Xbox Live zdają się wskazywać na to, że Red Dead Redemption 2 nie jest jedynym asem, jaki trzyma w rękawie firma Rockstar Games.

Ostatnią odsłoną cyklu Midnight Club, w jaką mieliśmy okazję zagrać, było Midnight Club: Los Angeles z 2008 roku. Na serwerach Xbox Live odnaleziono wielce wymowne screeny, które zdają się wskazywać na to, że zespół Rockstar Games planuje (lub planował, o czym za chwilę) przypomnieć nam o tej popularnej niegdyś marce, przygotowując produkcję, która zmierzała (albo nadal zmierza; j.w.) na Xboksa One. Na dobry początek, rzućmy okiem na obrazki „wykopane” z odmętów Internetu przez jednego z użytkowników forum Reddit:

Remake lub porządny remaster? Na to zdaje się wskazywać oprawa graficzna widoczna na powyższym obrazku. Inna sprawa, że winę za jej przeciętną jakość może ponosić kiepskie ujęcie… - Na serwerach Xbox Live odnaleziono screeny z niezapowiedzianego Midnight Club - wiadomość - 2017-08-01
Remake lub porządny remaster? Na to zdaje się wskazywać oprawa graficzna widoczna na powyższym obrazku. Inna sprawa, że winę za jej przeciętną jakość może ponosić kiepskie ujęcie…
A tak miałby się prezentować logotyp owej enigmatycznej gry. A zatem, mamy też trzecią drogę – reboot. Kto wie, co siedziało w głowach specjalistów z Rockstara, kiedy powyższe screeny lądowały na serwerach Xbox Live… - Na serwerach Xbox Live odnaleziono screeny z niezapowiedzianego Midnight Club - wiadomość - 2017-08-01
A tak miałby się prezentować logotyp owej enigmatycznej gry. A zatem, mamy też trzecią drogę – reboot. Kto wie, co siedziało w głowach specjalistów z Rockstara, kiedy powyższe screeny lądowały na serwerach Xbox Live…

O tym, że taka gra faktycznie powstawała, świadczyły również wpisy na internetowych profilach pracowników Rockstara, które udowadniały, że pozycja była już w fazie testów. Dowody można było znaleźć w Social Clubie oraz na Xbox Live, aczkolwiek strony, do których prowadzą wyżej widoczne odnośniki, nie są już dostępne.

Dopełnieniem całości jest niewielka ikonka, która miałaby się wyświetlać w zakładce „Moje gry” dumnego posiadacza owej enigmatycznej pozycji.
Dopełnieniem całości jest niewielka ikonka, która miałaby się wyświetlać w zakładce „Moje gry” dumnego posiadacza owej enigmatycznej pozycji.

Tytuł nie doczekał się jeszcze oficjalnej zapowiedzi, co rodzi wyłącznie spekulacje. Nie wiadomo bowiem, czy autorzy czekają na właściwy moment z ujawnieniem go światu (co oczywiście byłoby wielce pożądane zwłaszcza przez fanów serii), czy też jego produkcja utknęła w martwym punkcie. Sytuacji nie poprawia fakt, że powyższe materiały zniknęły już z serwerów Microsoftu.

Warto pamiętać, że gry wyścigowe mają się naprawdę dobrze, o czym świadczy popularność pierwszej odsłony cyklu The Crew czy wreszcie triumfy święcone przez cykl Need for Speed. Na rynku znalazłoby się zatem miejsce dla jeszcze jednego zawodnika.

A więc… co dalej? Cóż, dopóki Rockstar nie zajmie oficjalnego stanowiska w tej sprawie, tajemniczy tytuł, o którym mowa, stoi pod wielkim znakiem zapytania.

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

więcej