Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 21 lutego 2017, 10:15

autor: Krzysztof Sobiepan

Pillars of Eternity II: Deadfire zebrało ponad 3 mln dolarów - autorzy prezentują elementy rozgrywki

Podczas gdy udana kampania zespołu Obsidian Entertainment zbliża się ku końcowi, członkowie studia przybliżają fanom parę aspektów gry Pillars of Eternity II: Deadfire, m.in. systemy dynamicznej pogody i relacji z towarzyszami. Dodatkowo zabierają chętnych na krótką wycieczkę po jednym z miast gry – Neketace.

Kampania na Fig ma się ku końcowi, ale to jedynie początek przygody Obsidian Entertainment z kolejną odsłoną Pillarsów. - Pillars of Eternity II: Deadfire zebrało ponad 3 mln dolarów - autorzy prezentują elementy rozgrywki - wiadomość - 2017-02-22
Kampania na Fig ma się ku końcowi, ale to jedynie początek przygody Obsidian Entertainment z kolejną odsłoną Pillarsów.

Powoli zbliżamy się do końca kampanii crowdfundingowej gry Pillars of Eternity II: Deadfire w serwisie Fig.co. Kontynuacja udanego cRPG w starym stylu zebrała wymaganą kwotę – 1,1 mln dolarów – w niecałą dobę. W tym momencie licznik przekroczył już 3 miliony, ale do zakończenia zbiórki pozostał jeszcze niecały tydzień i niewykluczone, że fanom uda się wyrobić równe 300% normy. Nadmiarowe fundusze mają pomóc w rozwoju produkcji przez system „stretch goals”, który ostatnio znalazł się pod ostrzałem graczy i mediów z powodów kontrowersji związanych ze zmianami w obiecywanej zawartości dodatkowej w grze Torment: Tides of Numenera.

Po osiągnięciu kilku kolejnych pułapów pieniężnych, pracujący nad kontynuacją Pillars of Eternity twórcy zobowiązali się już np. do wprowadzenia rozbudowanego systemu związków i interakcji z towarzyszami (3 miliony dolarów), dodania do gry ścieżki dźwiękowej nagranej z udziałem orkiestry (2,8 mln dol.), trybu New Game+ pod nazwą Berath's Blessing (2,6 mln dol.) czy dodatkowego, siódmego już, kompana (Xoti) i polskiej lokalizacji tytułu (1,8 mln dol.).

Pogoda ma znaczenie

Studio Obsidian Entertainment nie zapewnia jednak fanom jedynie ogólnikowych obietnic dotyczących swojej najnowszej produkcji, a stara się dogłębnie wytłumaczyć, co ma na myśli. Przykładowo, ciekawym dodatkiem do PoE II: Deadfire ma być system dynamicznej pogody. W wywiadzie udzielonym dla serwisu MMORPG.com Adam Brennecke – główny programista tytułu – wyjaśnia, że nie chodzi tu jedynie o zmianę efektów wizualnych, a o realnie wpływające na świat przedstawiony zmienne warunki atmosferyczne. Dla przykładu, słoneczna pogoda może z biegiem czasu zmienić się w szalejącą burzę, w efekcie czego postaci niezależne pochowają się do swoich chat, zamiast bezczynnie stać i moknąc z przysłowiowym „wykrzyknikiem nad głową”. Bieżąca aura może zarówno wpłynąć na codzienne rutyny NPC-tów, zadania zlecone graczowi, jak i zmieniać warunki toczonych potyczek, dodając walczącym różnorakie statusy (uwaga na magiczne pioruny w deszczu!).

Relacja nie znaczy związek (czyli łapy przy sobie)

Wspomniany wyżej system związków i interakcji z towarzyszami wchodzącymi w skład kompanii głównego bohatera został zaś przybliżony w zabawnym walentynkowym wideo z udziałem Josha Sawyera, dyrektora projektu:

Autor rozwiewa wszelkie wątpliwości, bo nie chodzi tu wyłącznie o napełnianie miernika „związek” poprzez dawanie płci przeciwnej 20 bombonierek z rzędu. Zamiast tego każdy z bohaterów będzie posiadał pewne indywidualne cechy oraz listę rzeczy, akcji, zachowań i postaw, których nie znosi lub które preferuje. W czasie rozgrywki wszyscy towarzysze będą nie tylko wyrabiać sobie opinię o postaci gracza, ale też reagować na powstające dylematy za pomocą rozmów a nawet konfrontacji. Jako przykład podany został heros uwielbiający zwierzęta. Naturalnie będzie miał on dobrą opinię o osobach, które dobrze się do nich odnoszą, a wszelkie objawy przemocy wobec nich spotkają się ze sprzeciwem tego bohatera.

Cały system ma być kształtowany przez zachowania gracza i jego reakcje (czy też milczące przyzwolenie) i prowadzić do indywidualnych mocnych relacji z każdym członkiem zespołu. Podczas gdy niektórzy się polubią lub nawet pokochają, inni znienawidzą się do szpiku kości.

Miasto Neketaka

Na sam koniec prezentujemy jeszcze wideo, na którym autorzy gry pokazują dwie dzielnice największego miasta w grze – Neketaki. Przedstawia się ono niezwykle klimatycznie, a na uwagę zasługują zwłaszcza żywo powiewające na wietrze płomienie. Obraz znaczy jednak więcej niż tysiąc słów, oto więc materiał:

Zbiórka pieniędzy dla projektu Pillars of Eternity II: Deadfire w serwisie Fig zakończy się 25 lutego 2017 roku. Sama gra ma wedle obecnego planu ukazać się na PC w pierwszej połowie 2018 roku.