Studio BioWare tworzy nową markę. To nie RPG

W związku z zakończonym w grudniu okresem finansowym, Electronic Arts opublikowało raport, uwzględniający sukcesy firmy oraz jej przyszłe plany. W dostępnej transkrypcji zauważyć można dość ciekawą wypowiedź prezesa firmy – Andrew Wilsona. Oprócz zapewniania o dobrych wynikach gier FIFA 17, Battlefield 1 czy Titanfall 2, wspomina on bowiem o przyszłości studia BioWare. Wedle podanej informacji, kanadyjski deweloper ma dostarczyć na rynek zupełnie nową grę akcji, niebazującą na dotychczasowych markach.

Rodzina BioWare powiększy się o parę nowych postaci.

Nowe IP (Intellectual Property), o którym plotki krążyły już wcześniej, ma być odskocznią od znanych schematów i prezentować niewidziane wcześniej mechaniki, historię, a także stworzone od podstaw uniwersum. W odpowiedzi na pytania inwestorów, Wilson wyjaśnił także, że gra nie będzie czystym tytułem RPG, lecz produkcją z gatunku przygodowych gier akcji. Fani nadal będą jednak mogli liczyć na głęboką historię i dobrze zarysowane postaci, z których deweloper jest znany.

Na temat całej sprawy wypowiedział się także wiceprezes BioWare - Aaryn Flynn. We wpisie na oficjalnym blogu zaznacza, że prace nad grą i jej światem trwały w tajemnicy od 2012 roku. Najpewniej mamy więc do czynienia z kolejną „wielką marką” studia, a nie pojedynczą grą. Twórca napomknął też o „łączeniu graczy” i „grze z przyjaciółmi” co mogłoby wskazywać na tytuł z dużym komponentem społecznym, być może kooperacyjnym lub bazującym na rywalizacyjnej rozgrywce przez Internet.

Kiedy gracze mogą spodziewać się kolejnego dziecka BioWare? Electronic Arts przygotowuje się na wydanie gry przed końcem roku fiskalnego 2017, czyli najpóźniej 31 marca 2018 roku. Zapewne zagości też ona na tegorocznych targach E3.

• Oficjalna strona studia BioWare